"Jeszcze nigdy cię tak nienawidziłam jak teraz, bo jedyne co robisz to sprawiasz, że płaczę". - Nawet nie wiesz jak bardzo cię potrzebowałam, gdy odszedłeś - patrzę na niego zaszklonymi oczami. - ale ty wolałeś nie odbierać telefonów i pieprzyć się z Melanie! - Chociaż to nie ja całowałem się z twoim najlepszym kumplem! - krzyczy. - Byłam pijana i nie wiedziałam co robię - mówię, a mój głos się załamuje. - Mógłbym powiedzieć to samo o Melanie. - Całowanie się, a pieprzenie to dwie różne rzeczy! - nie wytrzymując, wrzeszczę. - Nienawidzę cię, rozumiesz? Nienawidzę!!! Noah patrzy się na mnie z obojętnością. Łzy spływają po moich czerwonych od złości polików i energicznym ruchem wskazuję palcem drzwi. - Wynoś się stąd - szepczę i przełykam gulę rosnącą w moim gardle. - Nie chcę cię tu więcej widzieć. Spuszczam głowę i czuję jego palące mnie spojrzenie. Moja dłoń opada, gdy słyszę głośny trzask drzwi. Zakrywam usta dłonią i powstrzymując szloch, zjeżdżam plecami po ścianie.All Rights Reserved
1 part