Nie przepadałam za Bożym Narodzeniem. Wszyscy zachwycali się świątecznymi piosenkami, choinką i prezentami, a to przecież tylko dodatek. Zapewne nadal nie lubiłabym świąt, gdybym nie spotkała Jego. To On uświadomił mi, że w świętach liczy się coś więcej, niż tylko te ozdobniki, że liczą też wspomnienia, które czynią je wyjątkowymi.All Rights Reserved