Die of Love
  • Reads 66
  • Votes 4
  • Parts 1
  • Reads 66
  • Votes 4
  • Parts 1
Ongoing, First published Dec 22, 2016
Rozcięta krtań... Mnóstwo siniaków... Oraz krew... Dużo, dużo krwi...
15-letnia dziewczyna, mieszkała w małym miasteczku, w którym nigdy nic się nie działo. Zawsze czuła się tam bezpiecznie, nie miało co jej zagrozić, ale czy tak może być zawsze? ...
Zastanawialiście się kiedyś, czy można kochać psychopatę...?
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Die of Love to your library and receive updates
or
#8chirurg
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
Sonadow.Exe || Sonadow || cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover
syzyf | newron cover
Pod Sztandarem Wroga || NEWRON ( Nexe x Ewron)  cover
POPIÓŁ NASZYCH SŁÓW | MATA cover
Vegas || Mata cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
Na dnie Atlantyku || Mata cover
Iron Flame  cover

Twoje Serce - Newron

46 parts Complete

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...