Siegfried dotychczas wiódł nużące życie w szpitalnej sali, podczas gdy za oknem jego azylu toczyła się krwawa rzeź. Będąc poważnie chorym, nie wyobrażał sobie kiedykolwiek opuścić to miejsce. Kiedy jednak straty wojenne osiągnęły apogeum, był zmuszony do opuszczenia schronienia i zaprowadzenia nowego porządku.All Rights Reserved