Ludzie, nieokiełznane wilkołaki i świąteczne prezenty! - Nathaniel - Wattpad

Ludzie, nieokiełznane wilkołaki i świąteczne prezenty!

Reads 1,110
Votes 80
Parts 1

Reads 1,110
Votes 80
Parts 1

derek fanfiction one-shot sterek stiles teenwolf wilkołaki yaoi święta

Paring: Sterek (Teen Wolf)
Opis: Co może być nie tak w świętach? Ah, wszystko. W końcu spędzamy czas z wilkołakami!All Rights Reserved

derek fanfiction one-shot sterek stiles teenwolf wilkołaki yaoi święta

Table of contents

Sterek
Sat, Dec 24, 2016

1 part

Sterek
Sat, Dec 24, 2016

Sign up to add Ludzie, nieokiełznane wilkołaki i świąteczne prezenty! to your library and receive updates

or

Content Guidelines

You may also like

I'm so sorry |ᴛʜᴇ ᴛʀɪᴀʟs ᴏғ ᴀᴘᴏʟʟᴏ ᴏɴᴇ sʜᴏᴛ| ✓ by WandersmokLight

"I jak Apollinie? Nauczyłeś się czegoś?" . Tak, nauczyłem. Przepowiednie, przysięgi, misje i bogowie są do chrzanu." Jako bóg, Apollo odczuwał pewne rzeczy inaczej. Życie jednego śmiertelnika nie znaczyło dla niego wiele, a zsyłając plagi na miasta, czuł jedynie rozbawienie, gdy ludzie uciekali w popłochu przed jego złotymi grotami. Często się zakochiwał, lecz trudno było dłużej utrzymać jego zainteresowanie. Taki już był- wiecznie młody, niezdecydowany. Nawet zrzucony z Olimpu, ograniczony nędznym, kruchym ciałem pryszczatego nastolatka, nie mógł spodziewać się, że śmiertelność uderzy w niego niepowstrzymaną lawiną ludzkich emocji. Nie był przygotowany, by spojrzeć w ciemne oczy swej dawnej miłości. Apollo nie przywykł do śmiertelności. Nie przywykł do straty. Nie przywykł do bezsilności. Jako bóg nie musiał się ich lękać, ale teraz był śmiertelny. I najwyraźniej samo uczynienie go pryszczatym dzieciakiem i skazanie na służbę u córki Demeter, nie wystarczyło Zeusowi. apollo x hiakintos; po "apollo i boskie próby: labirynt ognia" 🅿︎🅸︎🆂︎🅰︎🅽︎🅴︎: 15.06.2018

Ⓓⓩⓘⓦⓐⓚ by Begind

Szkoła to miejsce, gdzie każdy bez wyjątku zostawał szufladkowany. Dostawał niewidzialną etykietkę z przydzielonym mu tytułem. Etykietkę z tytułem "Dziwak" dostał jeden z najinteligentniejszych i najbogatszych uczniów, o dosyć dziwnym drugim imieniu, które on sam lubił bardziej niż to pierwsze czy trzecie. Zresztą, uczniowie którzy znali jego pierwsze i trzecie imię, byli jedynie garstką. Niedługo po nadaniu Sherlockowi tytułu pojawiły się pod nim pasujące rzeczowniki: świr, psychopata, dupek... Złotą etykietkę popularności otrzymał jeden z najmilszych i o dziwo uboższych osób, ale to było kiedyś. Teraz John ma dwadzieścia lat, pracę w pewnej restauracji i niesamowicie irytująco nudne życie. Drogi Sherlocka i Johna złączą się już niedługo w pewnym zakładzie dla niepełnosprawnych dzieci. Być może ich znajomość przetrwa, a być może nie i będzie jedynie kolejnym rozdziałem w życiu obojga, który będą musieli zamknąć. ☠→←☠ (ten znaczek oznacza wiadomość od autora) Nie wiem czy mam cokolwiek dodawać. Po prostu zapraszam do czytania. Praca bierze udział w konkursie literackim "Splątane Nici" organizowanym przez @adriananitniteczka

꧁𝚆𝚊𝚛 𝚘𝚏 𝚝𝚑𝚎 𝚊𝚞𝚝𝚞𝚖𝚗꧂|| 𝐾𝑎𝑒𝑏𝑒𝑑𝑜 𝑓𝑎𝑛𝑓𝑖𝑐𝑡𝑖𝑜𝑛 by yumkasa

☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎ "𝙰 𝚌𝚘 𝚓𝚎𝚜́𝚕𝚒 𝚓𝚎𝚜𝚒𝚎𝚗𝚗𝚢 𝚠𝚒𝚊𝚝𝚛 𝚣𝚊𝚠𝚒𝚝𝚊 𝚠 𝚍𝚠𝚒𝚎 𝚘𝚋𝚌𝚎 𝚜𝚘𝚋𝚒𝚎 𝚍𝚞𝚜𝚣𝚎?" ☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎☁︎︎ 𝚆𝚒𝚝𝚊𝚖 𝚜𝚎𝚛𝚍𝚎𝚌𝚣𝚗𝚒𝚎 𝚠 𝚖𝚘𝚒𝚖 𝚙𝚒𝚎𝚛𝚠𝚜𝚣𝚢𝚖 𝚘𝚙𝚘𝚠𝚒𝚊𝚍𝚊𝚗𝚒𝚞 𝚗𝚊 𝚝𝚢𝚖 𝚔𝚘𝚗𝚌𝚒𝚎! ☁︎︎ 𝙾𝚍 𝚛𝚊𝚣𝚞 𝚙𝚘𝚍𝚔𝚛𝚎𝚜́𝚕𝚎̨, 𝚣̇𝚎 𝚠 𝚑𝚒𝚜𝚝𝚘𝚛𝚒𝚒 𝚞𝚠𝚣𝚐𝚕𝚎̨𝚍𝚗𝚒𝚎̨ 𝚛𝚘̀𝚣̇𝚗𝚎 𝚙𝚛𝚘𝚋𝚕𝚎𝚖𝚢 𝚕𝚞𝚍𝚣𝚔𝚒𝚎𝚓 𝚎𝚖𝚙𝚊𝚝𝚒𝚒, 𝚙𝚜𝚢𝚌𝚑𝚒𝚔𝚒 𝚌𝚣𝚢 𝚜𝚊𝚖𝚘𝚊𝚔𝚌𝚎𝚙𝚝𝚊𝚌𝚓𝚒, 𝚠𝚒𝚎̨𝚌 𝚓𝚎𝚜́𝚕𝚒 𝚓𝚎𝚜𝚝𝚎𝚜́ 𝚠𝚛𝚊𝚣̇𝚕𝚒𝚠𝚢 𝚗𝚊 𝚝𝚎𝚐𝚘 𝚝𝚢𝚙𝚞 𝚝𝚎𝚖𝚊𝚝𝚢 𝚕𝚎𝚙𝚒𝚎𝚓 𝚙𝚘𝚜𝚣𝚞𝚔𝚊𝚓 𝚌𝚣𝚎𝚐𝚘𝚜́ 𝚕𝚞𝚣́𝚗𝚒𝚎𝚓𝚜𝚣𝚎𝚐𝚘. 𝙿𝚊𝚖𝚒𝚎̨𝚝𝚊𝚓𝚌𝚒𝚎! 𝚆𝚊𝚜𝚣𝚎 𝚜𝚊𝚖𝚘𝚙𝚘𝚌𝚣𝚞𝚌𝚒𝚎 𝚒 𝚣𝚍𝚛𝚘𝚠𝚒𝚎 𝚓𝚎𝚜𝚝 𝚗𝚊𝚓𝚠𝚊𝚣̇𝚗𝚒𝚎𝚓𝚜𝚣𝚎! ☁︎︎ 𝙽𝚊 𝚜𝚝𝚊𝚛𝚌𝚒𝚎 𝚗𝚊𝚙𝚘𝚖𝚗𝚎̨, 𝚣̇𝚎 𝚔𝚊𝚣̇𝚍𝚊 𝚘𝚜𝚘𝚋𝚊 𝚒𝚗𝚊𝚌𝚣𝚎𝚓 𝚘𝚍𝚋𝚒𝚎𝚛𝚊 𝚍𝚊𝚗𝚢 𝚋𝚘𝚍𝚣𝚒𝚎𝚌, 𝚠𝚒𝚎̨𝚌 𝚋𝚘𝚑𝚊𝚝𝚎𝚛𝚘̀𝚠 𝚠 𝚝𝚎𝚓 𝚙𝚘𝚠𝚒𝚎𝚜́𝚌𝚒 𝚙𝚛𝚘𝚠𝚊𝚍𝚣𝚎̨

Patrochilles by -lubie-ciastka-

Opowieść na podstawie książki pt. ,, Pieśń o Achillesie", historia dzieję się w teraźniejszych czasach. Patroklos po zabiciu przypadkiem chłopca przeprowadza się, zatem zmienia też szkołę, gdzie mimo starań, by z nikim kontaktu nie utrzymywać, zaczyna znajomość z Achillesem. Obrazek z okładki nie jest mój.

ᴄᴢᴀsʏ ʙᴇᴢᴋʀᴏ́ʟᴇᴡɪᴀ ɪ | DNF | DreamSMP ✔️ by YarpenDzikiSzpadel

„- Chciałbym aby Clay patrzył na mnie tak, jak patrzy nocami na księżyc. Chciałbym aby tęsknota i zachwyt rozrywały jego serce, aby jedynym ukojeniem dla niego były me ramiona, jedynym lekarstwem na zmartwienia był mój głos, a obietnicą szczęścia moja obecność." O tym jak George zawładnął sercem przyjaciela. ------------------- ★ Slow Burn, ★ Zawiera wulgaryzmy i przemoc, ★ Zawiera sceny (18+) ------------------- [2021] ------------------- →Rankingi← #1 w mlm → 01.07.2021 #2 w georgenotfound → 30.07.2021 ¡WYMAGA KOREKTY!

[porzucone],,your eyes are pretty, btw." - cynonari; apocalypse/vampire au. by Trocinek

////; ❝ tighnari fuknął głośno zirytowany. przyłożył dłoń do skroni i spojrzał z pogardą na cyno. wziął wdech. - kurwa ty szmato jebana chuj ci w dupe. - chuj 𝗰𝗶 w dupę. - pojebongo cię coś? and then they kissed. ❞ ////; Cyno podczas najzwyklejszego w świecie dnia nagle traci przytomność, a gdy tylko otwiera oczy, widzi ciemność. Jednak gdzieś obok znajduje się jasna poświata, której pochodzeniem jest Lumenferi. To, które przyczepiło się do Cyno (jak twierdził licealista) było w formie golden retrivera. Szkoda, że dziwny zwierzak oświetlał mu stojącego nad nim wroga chłopaka, który, swoją drogą, chciał go kiedyś udławić zupką chińską. ////; - zaczęte 28.12.2022; - skończone ???; - charaktery postaci mogą być lekko zmienione; - tw. krew, śmierć, bronie(wolę dopisać ig)⚠⚠; - shounen ai, bo nie będę pisać porno na papierze<33; - narrator z trzeciej osoby, perspektywa głównie cyno; - żadne arty tutaj nie należą do mnie, ale znajduję je na pintereście i nie chce mi się autora szukać (mile widziane podanie autora w komentarzu); - postacie również nie należą do mnie; ////;

Kochałem Johna Watsona by lucy_holmes

Poznanie Johna całkowicie zmieniło moje życie. On jedyny potrafi ze mną wytrzymać. Oswoił mnie, sprawił, że w jego towarzystwie czuję się wyjątkowo. Teraz się wyprowadza.. nie wiem czy to zniosę. Nie mogę przestać myśleć o Watsonie. Dziękuję za cudną okładkę oneyellowbee ♥♥

Now I live on Billboard | Pablo Gavi by zofiawg

- Miło było Cię poznać, Panie Pablo. - Chloe uśmiechnęła się szeroko. - Kiedy zawitasz znów w Nowym Jorku? * 08.12.2024 - #1 fanfiction treści 18+ !

𖤓Stałeś sie moim słońcem𖤓// CH // CNxAW by Miraz_MX

Na odział psychiatryczny trafia pewnego dnia dwudziestolatek. Cesarstwo Niemieckie lub jak kto woli CN. Wychowywał się w rodzinie gdzie każdy uważał go za dziwaka. Znęcali się nad nim aż CN zabił każdego w swoim rodzinnym domu. Miał wtedy 17 lat. Po trzech latach więzienia sąd nakazał wysłanie CNa do zakładu psychiatrycznego gdzie mają go doprowadzić do w miarę normalnego stanu. Podejmuje sie tego Austro-Węgry (AW). Młody lekarz ma zaledwie 25 lat. Żadne z nich nie spodziewało się tego jaka nić połączyła ich przez ten czas który spędzali sami ze sobą. -------------------------- Książka zawiera: Sceny 18+ Przekleństwa Brutalne sceny Okładka nie moja!! -------------------------- Heja! Witam was w mojej drugiej książce! Tutaj poraz kolejny spodziewajcie się że będe starał się odwzorować tak jak ja widzę charaktery danych postaci. Scen 18+ będzie raczej mało ale to się okaże :)) Miłego czytania! ~Miraz☭

drodzy przyjaciele' bungou stray dogs by piorenek

Drodzy przyjaciele Jeśli to czytacie, oznacza to, że nie żyje. UWAGA! Książka jest na bazie mangi! Co oznacza, że nawiązuje do najnowszych wydarzeń. Jeśli nie chcesz mieć spoilerów to radzę nie czytać.

You may also like

Slide 1 of 10

I'm so sorry |ᴛʜᴇ ᴛʀɪᴀʟs ᴏғ ᴀᴘᴏʟʟᴏ ᴏɴᴇ sʜᴏᴛ| ✓ cover

꧁𝚆𝚊𝚛 𝚘𝚏 𝚝𝚑𝚎 𝚊𝚞𝚝𝚞𝚖𝚗꧂|| 𝐾𝑎𝑒𝑏𝑒𝑑𝑜 𝑓𝑎𝑛𝑓𝑖𝑐𝑡𝑖𝑜𝑛 cover

Patrochilles cover

ᴄᴢᴀsʏ ʙᴇᴢᴋʀᴏ́ʟᴇᴡɪᴀ ɪ | DNF | DreamSMP ✔️ cover

[porzucone],,your eyes are pretty, btw." - cynonari; apocalypse/vampire au. cover

Kochałem Johna Watsona cover

Now I live on Billboard | Pablo Gavi cover

𖤓Stałeś sie moim słońcem𖤓// CH // CNxAW cover

drodzy przyjaciele' bungou stray dogs cover

I'm so sorry |ᴛʜᴇ ᴛʀɪᴀʟs ᴏғ ᴀᴘᴏʟʟᴏ ᴏɴᴇ sʜᴏᴛ| ✓

"I jak Apollinie? Nauczyłeś się czegoś?" . Tak, nauczyłem. Przepowiednie, przysięgi, misje i bogowie są do chrzanu." Jako bóg, Apollo odczuwał pewne rzeczy inaczej. Życie jednego śmiertelnika nie znaczyło dla niego wiele, a zsyłając plagi na miasta, czuł jedynie rozbawienie, gdy ludzie uciekali w popłochu przed jego złotymi grotami. Często się zakochiwał, lecz trudno było dłużej utrzymać jego zainteresowanie. Taki już był- wiecznie młody, niezdecydowany. Nawet zrzucony z Olimpu, ograniczony nędznym, kruchym ciałem pryszczatego nastolatka, nie mógł spodziewać się, że śmiertelność uderzy w niego niepowstrzymaną lawiną ludzkich emocji. Nie był przygotowany, by spojrzeć w ciemne oczy swej dawnej miłości. Apollo nie przywykł do śmiertelności. Nie przywykł do straty. Nie przywykł do bezsilności. Jako bóg nie musiał się ich lękać, ale teraz był śmiertelny. I najwyraźniej samo uczynienie go pryszczatym dzieciakiem i skazanie na służbę u córki Demeter, nie wystarczyło Zeusowi. apollo x hiakintos; po "apollo i boskie próby: labirynt ognia" 🅿︎🅸︎🆂︎🅰︎🅽︎🅴︎: 15.06.2018