Ostatnie Tchnienie Ducha....
  • Reads 90
  • Votes 19
  • Parts 5
  • Reads 90
  • Votes 19
  • Parts 5
Ongoing, First published Jan 06, 2017
Camelli to zwykła dziewczyna mieszkająca w Irlandii. Ma 17 lat jest bardzo wesoła i spontaniczna. Bardzo lubi zwierzęta te zwykłe i te fantastyczne. Bardzo dobrze dogaduje się z rodziną, ma kilku najlepszych przyjaciół, a jakichś większych wrogów nie posiada. Niedawno gdy poszła na spacer dookoła osiedla zauważyła, iż coś o niebieskich oczach ją obserwuję lecz po chwili znikło i nie pozostawiło za sobą żadnych śladów.
All Rights Reserved
Sign up to add Ostatnie Tchnienie Ducha.... to your library and receive updates
or
#7magiczny
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
DIADEM  cover
Akademia Ciemnogrodzka cover
Krwawy Książę cover
Dziedzictwo Krwi {Hyunlix} cover
Dzieci Pełni cover
Prawdziwa Luna cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
Kwiaty na trakcie [fantasy] cover
To deny the route cover

Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1)

26 parts Ongoing

Jeongguk, syn generała ma proste zadanie - przetransportować trzy księżniczki na ziemie Astorii, smoczego królestwa, gdzie król ma wybrać jedną z nich na swoją żonę. Kim Taehyung, smok o imieniu Saephirre jest znany w ich krainie jako tyran, ale jest też smokiem, dzięki któremu królestwo Yachae ma być bezpieczne przed wrogim najazdem. Jest jeden problem - król odrzucał wszystkie swoje poprzednie wybranki i wybranków, nie akceptując żadnego, dlatego i teraz Jeon sądzi, że i ich królestwo nie zdobędzie aprobaty w ciągu miesięcznej wizyty...do czasu. - Spakowałem się, ojcze - oznajmił z uśmiechem, kiedy dostał wieść o tym, że lord Kim wreszcie wybrał swoją wybrankę serca. - Wydaje mi się...że nie będzie potrzeby - szepnął jego ojciec, patrząc jak młodszy nadal chodził po swojej komnacie. - Jak to? - zdziwił się, poprawiając swoje skórzane rękawice. - Zostajesz. - Ja? Czemu?! - Lord Kim nie wybrał Yihyun. Nie wybrał też Suji ani Siwoo. Wybrał ciebie.