życie creepypasta... cz.1

szłam wieczorem o puźnej godzine,niby nic jak u mnie ale ja raczej nie przepadam za kwiatami. wruciłam do domu powiedziałam a wy jeszcze nie śpice????..... odpowiedziały Galaxy the wolf i cupcake_star,nie a co?? glondasz film z nami???? czy idziesz się tnąć jak zwykle,odparłam nie zostanę z wami,uśmiechnęła się do nich, spytałam się emmmmm... jaki to film???? odparła Galaxy the wolf obecność.... A co???, a nic... odparłam, wcale się nie boję filmów horrorych.....Tak ogółem....,ej dziewczyny nie jest już puźno???...,odparła cupcake_star emmm....dla mnie no może trochę......,odparłam dobra dziewczyny chodźmy iść spać.....-.-,Galaxy tej wolf powiedziała no ok *idzie do pokoju* ...... emmm a ty zostajesz powiedziałam do??? cupcake_star odparła, ok Ju idę......,wszystkie poszyły spać oprucz mnie... Ja siedziałam w pokoju z za palonym światłem.....,wtedy pszyszła cupcake_star i usiadła obok mnie powiedziała co się stało???? , ja-a nie mogę być tutaj z wami czuję się jak w więzieniu......zaczęłam płakać.... ale otarłam łze smutku starej mnie..... powiedziałam idziemy na dwór na chwilę???....,odpowiedziała no spk.... ale nie płacz.... wkruce będziemy wolne od slendera....., i ona też zaczęła płakać......,otarłam jej łze smutku i powiedziałam nie płacz proszę... :^

(siemanko sory za błendy ale to cała ja B> zapraszam to obejrzenia zwiastuny anabel xD pozdrawiam cupcake_star i Galaxy the wolf!!!!!! obie je pozdrawiam!!!! ♡♡♡♡♡♡♡♡♡)