- Myślisz, że po tym wszystkim co mi zrobiłeś między nami będzie wszystko okey? - pytam zdenerwowana chłopaka. - Tak - odpowiada - Tak właśnie myśle. - No to źle myślisz - odpowiedziałam i chciałam odejść, ale brunet mnie zatrzymał. - Serio jesteś taką suką? - powiedział - Inne od razu by się na mnie rzuciły i by dawno zapomniały. - Widzisz ja taka nie jestem. - No właśnie. Jesteś nic nie wartą suką. - Słucham?! Powtórz to jeszcze raz. Chłopak przybliżył się do mnie jeszcze bardziej. - Suka - powiedział. - Może i jestem suką, ale ty za to jesteś najgorszym chujem jakiego kiedykolwiek poznałam - mówiąc to patrzyłam mu prosto w oczy - Może i jestem suką, ale ty nigdy byś mnie nie zostawił. - Czyżby? - spytał z kpiną. - Leo ty potrzebujesz dziewczyny, którą nic nie zaboli kiedy będziesz ją wyzywał od najgorszych. Która na każde przywitanie będzie cię namiętnie całowała. A nawet jeśli kiedy będzie nocowała to na pobudkę czule całowała. Która kiedy będzie miała gorsze dni wyjdzie z tobą nawet na najgorszą imprezę świata. Która na sam widok będzie cię rozpalała od środka. Która przebaczy ci wszystko. Dziewczyna, która jest wkurwiająca, a zarazem pociągająca. Może i jestem najgorszą suką świata, ale taką mnie kochasz. Druga część Messages L. D. Jeśli nie czytałeś/aś radzę przeczytać.All Rights Reserved