,,Piękny. Jego umięśnione ciało prężyło się i lśniło, pokryte czerwonymi łuskami. Bujne różowe włosy i zakrwawiony szalik, powiewały na wietrze, wijąc się w tańcu śmierci, w akompaniamencie krzyków bólu i żałosnych błagań. Z jego pleców wyrastały potężne skrzydła, zakończone na błonach haczykami, które płonęły, ale się nie spalały. Jedyne co te istoty przypominały, to smoki. Dlatego później tak je nazwano. (...) Twarzą w twarz z zakrwawionym potworem, uosobieniem dzikości, któremu szaleńczy uśmiech nie schodził z twarzy.''All Rights Reserved
1 part