normalne życie nic się nie dzieje... chodź w sumie życie jest pełne niespodzianek zawsze coś się dzieje... "Uśmiech nie schodził mu z twarzy. A jego ręce dalej spoczywały na moich biodrach. W jednej chwili poczułam że mnie podnosi i sadza na blat kuchenny, zdezorientowana nie zdążyłam nic zrobić, przywarł swoimi ustami do moich, nie wiem co się ze mną stało odpłynęłam całkowicie a na dodatek odwzajemniłam pocałunek i nie chciałam aby się kończył, trwało to kilka minut żadne z nas nie chciało przestawać mimo że ja cały czas myślałam o tym co robię i wiedziałam że robię źle, że nie powinnam bo mam chłopaka ale nie wiem mimo że chciałam nie mogłam przestać. "~~fragment z książki.