Revival of Love | JB
  • Reads 247
  • Votes 25
  • Parts 5
  • Reads 247
  • Votes 25
  • Parts 5
Ongoing, First published Jan 25, 2017
Mature
Miał to być kolejny zwykły mecz siatkówki, lecz losy drużyny stanęły w rękach jednej osoby, której życie po tym dniu wywróciło się o 180 stopni. Przez kogo? Co lub kto był przeszkodą do wygranego meczu? Jedno jest pewne życie Madison już nigdy nie będzie nudne tak jak kiedyś.

Jeśli chcesz się dowiedzieć jakie bedą dalsze losy madison czytaj ,, Revival of Love".

Justin w tym ff Nie jest gwiazdą wystepuje Tutaj jako normalny chłopak
All Rights Reserved
Sign up to add Revival of Love | JB to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
My first Love || Héctor Fort cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
It has always been you / JJ Maybank cover
Zapach perfum || MATA cover
Dance with me || Dramione  cover
Hailie Monet x Adrien Santan cover
Whiskey Kisses 1&2 | Héctor Fort cover
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb) cover

Boys Don't Cry

75 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."