Hej, mam na imię Rose, mieszkam w Barcelonie, przeprowadziłam się tutaj z mamą gdy miałam 14 lat, po śmierci mojego taty, zmarł na raka złośliwego, nie lubię o tym opowiadać ponieważ jest to dla mnie bardzo delikatny temat, dlatego mówię wszystkim (jeśli oczywiście muszę), że nigdy nie poznałam mojego taty. Chodzę do drugiej liceum, kierunek: biochemia. Od zawsze lubiłam sztukę. Robienie zdjęć i rysowanie to moje dwie największe miłości. Jestem dość nieśmiałą dziewczyną, nie lubię się otwierać przed ludźmi. Jedyną osobą której ufam jest moja najlepsza przyjaciółka, Kelly. Od zawsze rozumiałyśmy się bez słów, jest dla mnie jak siostra której nie mam. Jeżeli chodzi o miłość to nigdy nie miałam szczęścia do chłopaków, tak naprawdę nigdy nie zaznałam prawdziwego uczucia, nie wiedziałam co to znaczy kogoś kochać. Chłopaki z mojego otoczenia patrzyli na wygląd zewnętrzny, nie potrafili dostrzec tego co najpiękniejsze u dziewczyny. Myślałam, że nigdy nie poznam tego wystarczająco dobrego dla mnie, który mnie pokocha za to jaka jestem, nie za to jak wyglądam. Póki nie poznałam jego..Wysokiego blondyna o niebieskich oczach, wielkim talencie i sercu. On był idealny...idealny właśnie dla mnie, był taki o jakim nie odważyłam się nawet pomarzyć. Tak to właśnie on, Luke Hemmings.All Rights Reserved