Wojna skończyła się. Zginęło wielu ludzi i tyle też osób zmieniło się . Harry pozostawiony przez przyjaciół i ludzi, których traktował jak rodzinę zaczyna patrzeć inaczej na świat. W końcu może robić co chce, ale dlaczego wylądował tu? W Hogwarcie z młodym Tomem? I Dumbledorem , który mimo swojej śmierci w przyszłości nadal zajada się swoimi ulubionymi dropsami? Czy to w ogóle ma jakiś sens?