To jest po prostu zwykła książka. Książka pisana przez nikogo ważnego. Książka o której nie zna świat i nigdy jej nie pozna. Dlaczego ? Bo jest beznadziejna. Nikt nie będzie chciał jej przeczytać. To tylko książeczka wyżaleń pewnej dziewczyny. To pewną dziewczyną jestem ja. Po prostu szukałam sposobu jak choć na chwilkę poczuć się lepiej. By nie czuć się taka słaba. Choć w sumie nie wiem czy pomogło. Po prostu szukałam sposobu. Najpierw zaczęłam pisać listu do śmierci. Chwilowo pomagały a później już nie. Więc postanowiłam popisać na wattpadzie. Zawsze mi pomaga pisanie , to czemu tym bardziej nie pomoże mi pisanie książeczki wyżaleń na wattpadzie? Jeżeli czujesz się równie beznadziejnie jak ja , to dobrze trafiłeś. Może ci pomoże jak zaczniesz ją czytać ? A może cię zainspiruje i sam stworzysz taką książeczkę ? D.