-Miłość... czym właściwie jest miłość? -Uzależnieniem... Spojrzałam w jego pełne nienawiści oczy, które teraz patrzyły na mnie jakbym była całym jego światem. Uśmiechnęłam się delikatnie przykładając dłoń do jego ciepłego policzka. - Ride or die - Powiedziałam stając na palcach i składając na jego ustach pocałunek.