Rodzina to siła. Pierwotna rodzina przysięgła to sobie tysiąc lat temu. Zadeklarowali że będą razem zawsze i po wsze czasy. Minęły stulecia i więzy rodzinne zostały zerwane. Czas, tragedia i rządza władzy rozdzieliła Pierwotną Rodzinę. Tysiąc lat temu Esther zmieniła swoje dzieci w potwory, lecz deklarowała im swą miłość nawet wtedy gdy poprzysięgła sobie ich destrukcję. Teraz zostało tylko troje dzieci. Czy uda im się zjednoczyć rodzinę? Czy przebiegły, kłamliwy Kol, który dba tylko o własną skórę zatroszczy się o własną rodzinę? Czy porywcza Rebekah, wyrażająca chęć zaryzykowania wszystkiego dla nikłej szansy że pewnego dnia odnajdzie szczęście sprawi że rodzina będzie szczęśliwa? Czy cichy i szlachetny Finn, nienawidziący potworów którym sam jest, przekona się i zaakceptuje bycie wampirem by spędzić resztę życia razem z rodziną? Czy Freya, pierwsze dziecko, odnajdzie rodzinę którą zawsze pragnęła mieć? Czy Elijah, najbardziej lojalny i honorowy znajdzie odkupienie i wybaczy po raz kolejny swojej rodzinie? Czy Henrik, zabity przez dzieci Księżyca odnajdzie się w nowej sytuacji i pokocha swoje okrutne rodzeństwo? Czy Niklaus, który po śmierci swojej siostry stał się mściwy i okrutny zmieni się właśnie dla niej? Czy Nicoletta-trybryda, siostra bliźniaczka Klausa, która widzi dobro w każdym, zjednoczy rodzinę i wybaczy im wszystko, w tym swoją śmierć? Zawsze i na zawsze.
~~~~~~~~~~~~~
W moim opowiadaniu nie będzie Hope, Hayley, Camille czy innej takiej postaci, więc jeśli nie lubicie czytać opowiadań które odbiegają od kanonu to te opowiadanie na pewno nie jest dla was. To jest moja własna historia, moja własna wyobraźnia.
~~~~~~~~~~~~~~
Okładkę wykonałam sama 💫