Drodzy moi!
Piszę to o drugiej w nocy więc wybaczcie błędy i pozorny brak sensu, jeśli takowy wystąpi. Taka jestem.
Obecnie nie mam zamiaru nic tutaj tworzyć. Mym powołaniem jest czytać i tego trzymać się będę.

Gustuję w książkach zarówno kryminalnych jak i obyczajowych lub fantastycznych. Czasem skubnę trochę historycznych powieści i to by było na tyle.
Amatorskich kryminałów nie trawię, dlatego ich nie czytam. Niektóre opowieści fantastyczne, obyczajowe jak najbardziej, tak samo fanfiction.

Moimi ulubionymi pozycjami w bibliotece (tej prawdziwej) są między innymi:
"Złodziejka książek"
"Życie Pi"
seria "Flawia de Luce"
seria "Więzień Labiryntu"
seria "Harry Potter"
seria "Baśniobór"
seria "Dary Anioła" oraz "Diabelskie Maszyny"
wszelakie książki Joanny Chmielewskiej, Agaty Christie oraz Artura Conan Doyla

W temacie filmów i seriali moimi ulubionymi są
"Starażnicy Marzeń" 
"Za bramą ogrodu" 
"American Horror Story"
oraz "Pora na Przygodę"
Najbardziej nie lubię ekranizacji moich ulubionych książek, ale i tak je oglądam. Zapewne tylko po to żeby marudzić, ale kto wie.

Moimi najukochańszymi stworzeniami są koty. Bo tak. Pełne wdzięku kreatury, traktujące człowieka jak na to zasługuje, czyli z wyższością.  Może oprócz mojej kotki, któr chwilami zachowuje się jak pies, a chwilami jak człowiek. Ach, życie...

Jeśli chodzi o muzykę to słucham najczęściej rocka, trochę popu i anti-folku. Najczęściej poświęcam swą uwagę:
Reginie Spector
MIKA
Counterfeit
Pentatonix
5 seconds of Summer

Wydaje mi się, że o mnie to wszystko. Przepraszam, że tak nie spójnie, ale zrzucę winę na późną porę i zmęczenie, oraz wenę, która nie do końca ze mną współpracuje. Swojego charakteru nie opiszę, bo na pewno opis ten nie byłby do końca zgodny z prawdą. Człowiek inaczej widzi siebie niż inni widzą jego. A poza tym i tak nikt tego nie przeczyta, więc po co?

Tak więc kończę, całuję rączki i życzę miłego dnia.