od dzisiaj lubisz... nie... kochasz słuchać dźwięków śpiewu ptaków bez przerwy. dlaczego? bo nie masz innego wyboru chyba, że chcesz wydrapać sobie bębenki słuchowe własnymi nadgryzionymi paznokciami, które i tak są już brudne od grzebania w ziemi i opierania się o pudła za tobą.
od dziś stajesz się inną osobą. jeszcze nie wiesz do końca jaką, ale wiesz, że spełniająca to co kwalifikuje się w racjach "idealne" dla reszty ludzi. jednak nie stajesz się taki aby ich zadowolić, a wręcz odwrotnie. aby ich zgnieść. móc bawić się z nimi jak dzieci bawią się z mrówkami rozdeptując i miażdżąc ich małe ciałka.
świergot ptaków uwięzionych w klatkach przyprawia cię teraz o prawdziwą euforię. to będą ci wszyscy, którzy cię kiedykolwiek znieważyli, a na tacy podasz im największe znane ludzkości kłamstwo nazwane wolnością patrząc tylko jak oni się w niej męczą i walczą o to aby zachować spokój i równowagę na kołyszących się chuśtawkach. mają naprawdę ładne piórka, ale ty byś chciał je z nich wszystkich oskubać, zatrzymać je oraz kości tego stworzenia aby pokazać reszcie, że mają się ciebie bać. to byłoby twoje trofeum. jednak nie zrobiłbyś tego. w ten sposób postępują jedynie idioci, którzy są zbyt impulsywni. a ty jesteś inteligenty. najinteligentniejszy.
światełko wpadające do środka ciężarówki w której właśnie utknąłeś na jakiś czas nabrało naprawdę ciepłą barwę. zachodzące słońce jest pięknym zjawiskiem, czyż nie? dzieci gdyby mogły podpaliłyby nawet i nasze słoneczko. cóż za słodkie i niewinne kochania. ty też byś podpalił słońce, a raczej sprawił aby wybuchło. oboje o tym wiemy.
zniszczyłbyś i stworzył wszystko od nowa gdybyś tylko miał taką moc.
wiesz o tym i tego nie wypierasz.
dzisiaj stajesz się bogiem.
- in arms of a pretty woman
- JoinedJune 13, 2016
Sign up to join the largest storytelling community
or
patologiczni_geje
Dec 19, 2021 07:02PM
czemu ludzie czytają moje stare chujowe fanfikiView all Conversations