Witam.! Żeby nie owijać w bawełnę, po przeczytaniu wszystkich trzech Twoich prac, jestem bardzo mile zaskoczona. Są naprawdę dobre, a nawet bardzo dobre. Akcja nie jest zbyt szybka i co najważniejsze, nie jest nużąca. Błędów ortograficznych się nie dopatrzyłam, były dreszczyki emocji więc naprawdę nie mam się do czego przyczepić. Czytałam już wiele opowiadań o podobnej tematyce, ale wątpię w to, że znajdę teraz takie, które przebije Twoje. Naprawdę świetnie piszesz, miło się czyta, o ile się nie mylę Iris została przypisana Brittenelle Fredericks, którą po prostu ubóstwiam, więc już widząc okładkę wiedziałam, że przeczytam to tak czy inaczej, na szczęście się nie zawiodłam ;) Wszystkie trzy części są świetne i z pewnością będę polecać je innym.
Cóż, oby tak dalej, miłego pisania i weny ^^
Pozdrawiam,
~Imperfect Angel.