Po wszystkim dzieci przyszły i zapytały *mamo bo ja się boję taty
M-dlaczego
Dzieci-no bo tata ostatnio bardzo krzyczał i bardzo się przestraszylismy
M-ja pogadalam już z tatą spokojnie idźcie już do szkoły *wyszli do szkoły *
A-kochanie!
M-tak?
A-bo mam wolne ty też to może pójdziemy do kina puki nie ma dzieci potem pójdziemy na nasz pierwszy pocałunek wiesz gdzie a potem pójdziemy po dzieci i pójdziemy na wesołe miasteczko co ty na to?
M- tak a na co pójdziemy?
A-zobaczysz* w kinie poszli na horror Mari się przestraszyła i zamknęła oczy a adrien zaczą się śmiać *
M-ejj nie śmiej się *uderzyła go lekko w łeb dla śmiechu *
A-spokojnie bo się boję ciebie *zaczęli się śmiać oboje *A-dobra chodźmy nudzi mnie ten film
M-dobra
*przy Wierzy Eifla *
A-chodź tutaj *wzia ja za Biodra wyskoczyła na niego i zaczęli się namiętnie całować *
M-dobra chodźmy po dzieci
*idą po dzieci *
Dzieci-cześć mamo i tato gdzie idziemy?
A-niespodzianka!
*w wesołym miasteczku *
Dzieci - tato możemy iść na diabelskie koło
A-oczywiście idźcie my będziemy przy barku
Dzieci - dobra do później