Jak się poznaliście

11 0 0
                                    

Scott
Wyszłaś z domu po kłótni z rodzicami. Nie wiedziałaś gdzie pójść więc poszłaś przed siebie. Nagle usłyszałaś krzyki dochodzące z lasu, szybko pobiegłaś w tamto miejsce. Zauważyłaś chłopaka siedzącego pod drzewem, podbiegłaś do niego i zauważyłaś że krwawi.
- o boże co ci się stało - zapytałaś
- nic - odpowiedział chłopak
- chodź pomogę ci - powiedziałaś po czym chłopak oparł się o ciebie i kierowaliście się w stronę wyjścia z lasu
- jak masz na imię - zapytał chłopak
- y/n a ty?
- Scott
- okej Scott to dokąd idziemy?
- wiesz gdzie jest klinika weterynaryjna?
- wiem
- to tam...

Stiles
Postanowiłaś wyjść wieczorem pobiegać ze swoją przyjaciółką Malią. Ona jedyna wiedziała o twoich nadprzyrodzonych mocach. Niedługo miałaś poznać całą paczkę Scotta. Wyszłaś z domu i pobiegłaś na umówione miejsce spotkania
- hej Mal - powiedziałaś do przyjaciółki
- hej - odpowiedziała przytulając cię.
Biegłyście w stronę szkoły gdy usłyszałyście za sobą głośne ryczenie, obie obróciłyście się i zobaczyliście ogromną bestię. Natychmiast zaczęłyście biec w stronę szkoły
- chodź - powiedziała dziewczyna ciągnąc mnie w stronę niebieskiego samochodu
Wsiadłyście do środka
- Stiles jedź proszę szybko - mówiła dziewczna
Chłopak momentalnie ruszył gdy sam zobaczył bestie. Odjechaliście na bezpieczną odległość i postanowiliście wysiąść z samochodu.
- jestem y/n
- stiles...

Theo
Dziś jest ten dzień... dzień w którym zdecydowałaś się pójść na siłownie. Ubrałaś się i wyszłaś z domu, w drodze na miejsce gadałaś z Lydią o tym jak ubrać się na tegoroczny bal.
Po dotarciu na miejsce, weszłaś do środka, zostawiłaś rzeczy w szatni i weszłaś na salę
- kurde od czego zacząć - pomyślałaś
- pomóc pani? - zapytał chłopak widząc twoje zakłopotanie
- nie trzeba - odpowiedziałaś, chłopak był zabójczo przystojny, zielone oczy, jasnobrązowe włosy i mega umięśniony
- napewno? - dodał
- tak poradzę sobie - odpowiedziałam i poszłam na bieżnie. Cały czas czułam na sobie wzrok chłopaka. Po skończonym treningu wyciągałaś ciuchy dwie szafki obok staną ten chłopak, przyglądał mi się. W pewnym momencie spadł mi kluczyk, wiec schyliłam się żeby go podnieść. W domu gdy wyciągałam rzeczy z torby trafiłam na karteczkę z numerem telefonu
Theo X-X-X

Derek
Dziś jest dzień w którym miałaś poznać paczkę swojego najlepszego przyjaciela. Wstałaś z łóżka po 15 poszłaś się ubrać i pomalować. Wyszłaś z domu i udałaś się do domu Scotta. Weszłaś bez pukania jak zawsze. Scott przedstawił cię swoim znajomym
- gdzie jest Derek? - zapytał Isaac
- sam nie wiem nie odbiera, pewnie się spóźni - powiedział Scott
Zadzwonił ci telefon więc poszłaś na górę odebrać. Stałaś w pokoju Scotta gdy w oknie zauważyłaś postać jaszczurki która zmierza w twoją stronę. Dobrze wiedziałaś co to jest. Kanima kto by nie wiedział. Nagle przez okno wpadł jakiś wilkołak który wypędził kanime
- derek - powiedział podając mi rękę
- y/n

Isaac
Wstałaś i juz wiedziałaś że masz zepsuty dzień
Okres
Ubrałaś się, zjadłaś śniadanie i poszłaś do szkoły
- co ty robisz idiotko - krzyknęłaś na dziewczynę która wylała na ciebie kubek napoju
- przepraszam naprawdę - powiedziała a ty odeszłaś. Podeszłaś do brata i zapytałaś o koszulkę dał ci swoją od wf. Lepsze to niż nic
Wyglądasz świetnie koszulka za duza o 3 rozmiary i to jeszcze z napisem na plecach
„ McCall 11" super
Weszłaś do klasy i zobaczyłaś że na twoim miejscu siedzi jakiś blondyn w loczkach i rozmawia z Stilesem
- to moje miejsce - powiedziałaś opierając się o ławkę
- ładna koszulka - odpowiedział
- zmienisz miejsce czy ci pomóc - zapytałaś
- ty chcesz mi pomóc - powiedział drwiąco a ty zaświeciłaś oczami które zaświeciły się na żółto
- okej już schodzę - dodał chłopak siadają ławkę za tobą
- isaac lahey - wyszeptał w twoją stronę a ty tylko się uśmiechnęłaś

Teen wolf/ preferencjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz