to byl normalny dzien w chogwarciem izak i jego pszyjaciel angelo siedzieli sobie na dszefie i rozmawiali o szkole
naglem isak zobaczyl jak piekny jest agnelo nigdy sie mu tak nie pszygladal i dopiero teraz to zauwaszyl
- angeluś pienknie dzisz wygladarz powiedzial
- eee zaczerwwienil sie angelo
- no com taka jest prafda powiedzial izak
- dzienki
nagle ich rozmofe przerwwal dzwonek na lekcje
angelo siedzial obok izaka i siem nudzil bo hakrid ciagle cos gadal i nie unteresowalo go to wienc spojszal na isaka i zaczeli rozmawiac
- SIEMA IZak - powiedziel
- co tam skarbiem
- co!!?!??! jak ty mnie nazfales? IZAK o////o - zaczerfienil sie angelo
myslal co siem stalo z isakiem najpierw mowi ze ladnie wyglada a teras nazwal go skalbie
cos musialo byc na rzeczym
$$$$$$
Czeźc misiaczki jak siem fam potoba???? No fiem sze super komętujcie!!
Pamientajcie sze nie byncie kolejnego rosscialiku jak nie dobijemy do tszeh kfiastek!!!
Jesli hcecie roscialik kfiastkujciem!!
Edyt po tniu;;
Pamientajcie o tszeh kfiastkah!!
CZYTASZ
IZGELO
Fanficdwaj pszyjaciele dwa rozne haraktery a jednak sie w sobiem kohajom czytaj dalej aby dowiedziec sie wicej niechejtój bo ciem snienaficem