2. Jak się poznaliście?

42 3 0
                                    

Louis : Byłaś z psem na spacerze, stwierdziłaś, że pójdziecie pobiegać na boisku gdy byliście już na boisku zauważyłaś jak piłka leci w twoja stronę nim zdążyłaś zrobić unik piłka uderzyła w ciebie z taką siłą, że się przewróciłaś nagle zobaczyłaś chłopaka w brązowych włosach, który pomógł ci wstać zaczął cię przepraszać przedstawił się tobie dał numer telefonu i poszedł

Zayn: Zbliżały się urodziny twojego siostrzeńca, więc wybrałaś się do sklepu z zabawkami jak już byłaś w sklepie zobaczyłaś przystojnego mulata więc postanowiłaś do niego podejść
- cześć - przywitałaś się
-hej, znamy się? - zapytał
-nie ale mam pytanie - zapytałaś niepewnie. Jak mulat kiwnął głową pokazując mi, że mam kontynuować mówiłam dalej - niedługo są urodziny mojego siostrzeńca i nie wiem co mu kupić mógłbyś mi doradzić?
-okej tak w ogóle Zayn jestem - powiedział
-(T/I) - przedstawiłam się

Liam: Sobotniego wieczoru jak chciałaś zrobić kolacje ale lodówka świeci pustkami, więc idziesz do sklepu jak chodziłaś między alejkami zaczęłaś myśleć kto normalny chodzi o 20 na zakupy za nim się zorientowałaś wpadłaś na kogoś już miałaś zaliczyć bliskie spotkanie z podłogą ale poczułaś silne ramiona na swojej talii otworzyłaś oczy napotkałaś czekoladowe oczy w, których się topiłaś po chwili się ockneliśćie brunet puścił do ciebie oczko i odszedł za nim się oddalił poczułaś, że masz coś w kieszeni była to karteczka z numerem telefonu i napisem zadzwoń Liam

Niall: Byłaś na zakupach galerii i stwierdziłaś że pójdziesz do Kawiarni była nawet spora kolejka jak przyszła twoja kolej zamówiłaś sobie kawę zajęłaś miejsce przy stoliku i zaczęłaś przeglądać telefon byłaś tak pochłonięta telefonem że nie zauważyłaś jak jakiś uroczy blondyn podszedł do twojego stolika usłyszałaś chrząknięcie i popaczyłaś na blondyna a on się odezwał.
-cześć mogę się dosiąść? - zapytał niepewne rozejrzałaś się po Kawiarni i zauważyłaś, że wszystkie stoliki są zajęte.
-jasne siadaj - powiedziałaś - jestem (T/I)
-Niall - odpowiedział

Harry: Jesteś w klubie jakim cudem? Przyjaciółkę zdradził chłopak więc wyciągnęła cię do klubu na początku nie chciałaś iść ale w końcu jej uległaś. Po jakimś czasie jak byłaś już po kilku drinkach zamówiłaś kolejnego twoja przyjaciółka poszła na parkiet tańczyć z jakimś obcym chłopakiem w tym samym czasie do ciebie podszedł wysoki brunet o szmaragdowych oczach przedstawił się tobie miał na imię Harry po jakiś 2 godzinach stwierdziłaś że pójdziesz do domu Harry nie chciał cię puszczać samej o tej godzinie więc zamówił taksówkę i odwiózł cię do domu jak się żegnaliście to wymieniliście się numerami i umówiliście na następne spotkanie

=========================
(t/i) - Twoje imię

Preferencje | One Direction Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz