Za górami za lasami...
Co kurwa xDDD co ja pisze xD
Kiedys malutki Kacperek (10lat) szedł sobie na spacer bo mama bawila sie z tatą 🙃 wiec dlatego wyszedł bo nie chcial im przeszkadzać. Gdy był już blisko skrętu zagapił się i wpadl na siedemnastolatka przewracając sie wraz z nim na ziemię tak że siedział na jego przyrodzeniu. (przepraszam XDD~głupia autorka)
Pov. Kacper
Byłem na spacerze poniewaz mama i tata sie razem bawili. Rozmyslalem co będę robic w niedziele. Oczywiście jak to ja musiałem się na kogoś przewrócić. Tym razem wywrocilem sie na chłopca (nie powiem ze nie ale bardzo mi sie spodobal😏) który wyglądał na ok. 16/17 lat rozmawialiśmy chwilke ale zapomnialem wstać z niego ale on mi tego nie wypominal. Po rozmowie dowiedziałem się że ma na imię Piotrek i tak jak myślałem ma 17 lat. Bardzo nam się milo gadało wiec gadaliśmy na wszystkie tematy po chwili Piotrek zaproponował ze moze pójdziemy na ławke w parku nie daleko akurat koło mojego domu. Poszlismy tam i dalej gadalismy. Stwierdziłem ze spytam się Piotrka czy podał by mi swój numer telefonu poniewaz byl bardzo przystojny i bardzo mi sie fajnie z nim gadalo.-Piotruś... yyy Piotrek.
-eem tak?
-masz swój numer telefonu?🥺
-tak, co chcesz?😏, podobam ci sie ?😏😏
-nieee
(Oczywiście sklamalem zeby nie pomyślał źle o mnie bo mam dopiero 10 lat a po jutrze 11),
porostu fajny jesteś i chce utrzymać z Tobą kontakt 🥺👉👈-Awww to slodkie. Ale tak juz podaje ci 😊, 257 729 417 (nie piszcie bo klikalam przypadkowe liczby~głupia autorka). A i nie powiedziałem ci jednego Kacpi 👉👈😕.
-czego?!?!?
-bo ja przyjechałem do Łodzi tylko na wakacje do babci wiec nie wiem czy utrzymamy kontakt...
-agh... szkoda 😣Nagle zadzwonił do mnie telefon zobaczyłem że dzwoni do mnie mama
-Kacperku!??! Gdzie jesteś?!?!?
-mamo jestem pod blokiem. Mam wracać?
-tak kochanie obiad za raz czekam!
-paa mamoo
-papa synuś.Powiedziałem Piotrkowi ze musze wracać a on sie zasmucil. Ja tez sie zasmucilem ale sie pozegnałem i poszlem do domu.
Pov. Piotrek
Szłem sobie na spacer i nagle wpadł na mnie jakiś chłopczyk. Spodobał mi się był taki slodziutki, bezbronny a w dodatku śliczny. Jednak pomyslalem ze chlopak mi sie podoba?! I wybilem sobie tą mysl z glowy w dodatku ma ok. 9lat. Myślę że byl Pewnie zamyślony wiec dla tego na mnie wpadl. Spadlem na ziemie a za mna chlopiec. Gadaliśmy chwile ale nikt z nas nie pomyślał żebyśmy wstali wiec ja powiedzialem zebysmy poszli na laweczke. Gdy już dotarliśmy okazało się że jesteśmy przy jego bloku. Rozmawialiśmy dosyc dlugo i przy tym poznałem jego imię wiek i dużo innych informacji. Ma na imie Kacper(bardzo pasuje do niego to imie) oraz ma 10 lat. Kacper nagle powiedział.-Piotruś... yyy Piotrek.
Gdy to usłyszałem jakos ciepło i dziwnie zrobiło mi się ale niestety Kacperek szybko zmienił swoje słowa. Więc odpowiedziałem
-eem tak?
-masz swój numer telefonu?🥺
Ucieszyłem się że mnie oto spytał wiec szybko odpowiedziałem żartem .-tak, co chcesz?😏, podobam ci sie ?😏😏
-nieee, porostu fajny jesteś i chce utrzymać z Tobą kontakt 🥺👉👈
Uslyszalem to wiec krzyknąłem w głowie. Boze ale super! I powiedzialam tak aby zrobiło mu się milo.-Awww to slodkie. Ale tak juz podaje ci 😊, 257 729 417
Nagle zadzwonił do niego telefon powiedział że to mama i musi odebrać. Usłyszałem że mama każe mu wracać na obiad wiec Kacpi sie ze mną pożegnal więc ja tez mu odpowiedziałem i pomachalem ręka na pożegnanie.
●
●
●
●
●
●
●
●
●
Hejjjto jest dopiero moja pierwsza książka i mam nadzieje ze pierwszy rozdział wam się spodobał. Co o nim sądzicie? Ma on 591 słów! (To i tak dużo jak na mnie xD)
A i przepraszam za błędy ale pisze to wracając z Gdańska xD oraz ni3 umiem pisac xD
Tu możecie pisać teorie 😼Tu wyzywać za błędy czy coś xD
A tu nam co chcecie xD
Papa!