Kolejne Ishimondo na zamówienie dla ValeriyaLebedevaa
W
itamy w AU w którym motywem w morderczej grze było wyjście z niej z wybraną osobą. Spoiler do Chapteru 2 z THH. Ogólnie to odzielę lemona od reszty. Dodałam tu drugi motyw, jak wygra się classtrial można wybrać kogoś z kim się wyjdzie.
‿︵‿︵‿︵୨˚̣̣̣୧ - - - - ୨˚̣̣̣୧‿︵‿︵‿︵
「Mondo PoV.」
Przedchwilą zabiłem przyjaciela z zazdrości. Wychodzę z miejsca zbrodni. Idę do mojego najlepszego przyjaciela żeby go ostrzec czy coś w tym stylu. Nie pozwolę mu umrzeć tak jak mojemu bratu. Gdybyśmy tylko wygrali przyszly classtrial...
Podchodzę pod drzwi jego dormitorium i powoli pukam. Słyszę otwieranie drzwi.
- Kiyotaka mam sprawę. - mówię po czym od razu się wpraszam i zamykam drzwi.
-Co się stało Mondo? - powiedział lekko zdezorientowany.
-J-ja kogoś zabiłem. Jeśli wygram classtrial chce wyjść z tego z Tobą. Jeśli przegram chce Ci powiedzieć że nie chce Ciebie stracić i... -na szybką odpowiedź dostalem tylko pocałunek.
-Mondo, jeśli przegrasz, chcę przegrać razem z Tobą. - powiedział cicho i się przytulił. - Skoro mamy razem przegrać albo wygrać zróbmy to...Proszę...
⚠Lemon Time/Warning⚠
Jedyne co zrobiłem to upewniłem się czy drzwi są zamknięte i złączyłem nasze usta spowrotem. Zostałem popchnięty na łóżko i następnie rozebrany do bielizny. Odwdzięczyłem się Ishimaru tym samym. Jedyne co robiliśmy do jakiegoś czasu do obściskiwaliśmy się w bieliźnie i całowaliśmy. W końcu zsunąłem lekko naszą bieliznę i wsadziłem dwa palce w wejście Kiyotaki, na co on cicho jęknął.
- Jeśli chcesz, możesz mnie ugryźć w rękę. - powiedziałem po czym podałem mu swoją dłoń do ust. Co chwilę byłem gryziony.
Po jakimś czasie kiwnął głową na tak co mogło znaczyć że się przyzwyczaił. Wyciągnęłem z niego dwa palce i lekko się odsunąłem. Po chwili Ishimaru oparł się o łóżko i lekko wypiął.
- Napewno chcesz? - zapytałem ostatni raz.
- Chyba już nie ma się cofać...-odpowiedział mi krótko.
Wszedłem w niego wolno ale od razu do końca na co on cicho jęknął ale od razu zakrył usta. Tak jka mogłem dotknąłem jego policzka żeby otrzeć możliwe łzy bólu.
- Jest dobrze? - zapytałem żeby się upewnić na co on pokiwał głową.
Pogłaskałem go po włosach i zaczął wykonywać wolne ale systematyczne (chyba) ruchy. Po chwili patrzenia na jego ruchy głową bólu postanowiłem przyspieszyć. Nie wiem czemu. Wiząc że zaczyna głośniej jęczeć, przez co jego dłoń mu nie pomaga, podałem mu swoją. Po jakimś czasie poczułem jak Kiyotaka doszedł, ja za to byłem blisko. Po raz ostatni przeyspieszyłem ruchy tak jak mogłem a gdy doszedłem, odczekałem w nim trochę po czym wolno wyszedłem.
- Kiyotaka...? - zapytałem niepewnie.
- Tak? - powiedział powoli siadając na ziemi obok mnie, robiąc przy tym dziwne miny z bólu.
- Przepraszam że... - zacząłem ale od razu ucichłem z apomocą pocałunku.
⚠Koniec Lemona⚠
「Ishimaru PoV.」
Czas na classtrial. Jedziemy windą do sali rozprawy klasowej. Trudno było mi utrzymać baczność gdy wiedziałen kim jest morderca, że mamy seryjengo mordercę w windzie, i że mogę skończyć na egzekucji, jakby Mondo przegrał.
••O loluwa time skip••
A więc czas głosowania! - Krzyknął Monokuma, wycierając przy tym swój nos. - Nie oszukujmy się, znam tego kogo chiał wybrać nasz wygrany na partnera puhuhu!
Każdy przyglądał się ze strachem w oczach na Monokumę.
-Przedstawiamy wygranego! Mondo Owada gratulujemy! A twój partner musi być szczęśliwy że razem z Tobą podda się egzekucji! Puhuhu! - zaczął gadać różne rzeczy, których i ja i Mondo nie słyszeliśmy przez częściowe załamanie. Patrzeliśmy się w siebie bez większego celu ze łzami w oczach.
Zobaczyliśmy u siebie nawzajem łańcuchy, które obwiązywały nam szyje. Z sufitu spadały kwiaty.
✨ I tutaj sobie wymyślcie fajną egzekucje✨
‿︵‿︵‿︵୨˚̣̣̣୧ - - - - ୨˚̣̣̣୧‿︵‿︵‿︵
Przepraszam że słabe ale mam gorszy okres, a chiałam to napisać jak najszybciej plus nie miałam weny mam nadzieję że się spodobało. Przepraszam naprawdę.
