𝕃𝕠𝕧𝕖 𝕗𝕣𝕠𝕞 𝕙𝕒𝕥𝕖 • 𝕛𝕚𝕜𝕠𝕠𝕜

🍊5🍊

Jimin Pov:

Kolejny dzień, kolejna porażka.
Tak przypuszczałem, bo gorzej to już chyba nie mogło być. Będę musiał spowiadac sie Yoongiemu z tego o czym gadałem z Chanyeolem, unikać Sehuna i pogadać jakoś z  Jungkookiem.

W każdym razie postanowiłem tym razem iść do szkoły, bo nie chciałem zawalić nauki. Ubrałem się w czarną bluzę i czarne dżinsy, czyli w sumie  standardowo. Zjadłem bardzo małą porcję śniadania, no bo jednak od czasu do czasu trzeba było coś zjesć.
Ogarnąłem się i wyszedłem już na autobus.

O dziwo przyjechał w czasie więc nie musiałem zbytnio czekać. Włożyłem słuchawki do uszu i przeglądałem coś na instagramie.

Kilka przystanków później, wysiadłem już przy  szkole.
Znowu zauważyłem Sehuna i Chanyeola, siedzących na ławce i rozmawiając o czymś. Gdy Sehun mnie zuważył, spuściłem tylko wzrok i przyspieszajac tempo udałem się w stronę drzwi.

Idąc korytarzem, zauważyłem że wiele osób ma w rękach jakaś ulotkę.
Nagle zza rogu wyskoczył Jungkook, właśnie z stertą takich ulotek.
-Hej Jimin, w piątek robię imprezę u mnie w domu, wpadniesz?- powiedział wesoło wręczając mi kartkę.
-Pewnie!-usmiechnąlem się jak gdyby nigdy nic.
- Jimin...-powiedział nieco ciszej-jesli chcesz to możesz mi powiedzieć co się dzieję. Raczej nie płakalbyś bez powodu.
-T-Tak, może później pogadamy... po lekcjach?
-Okej- puścił mi oczko i poszedł dalej rozdawać te swoje zaproszenia.

______________________________________
Z każdym rozdziałem będzie coraz ciekawiej ❤
Nie mam tu zbyt wiele do napisania.
Narazie muszę dokończyć naukę i jakoś w nocy zacznę pisać kolejne rozdziały.
Jeśli chcecie możecie komentować chętnie bym poczytała co o tym myślicie, może trzeba coś poprawić? Śmiało możecie mi doradzić
~Annyeong❤🥱