☆*: .。.💞 ─ Rozdział 3

167 28 4
                                    

- Wrzosowy Pędzie, czemu tutaj siedzisz? - dobiegł ją czyiś głos.

Odwróciła się. To Żółty Blask, jej przyjaciółka. Kotka westchnęła przeciągle.

- Bo nie chcę patrzeć na te przesłodziaśne pary - mruknęła. - Myślałam, że się tego domyślisz, bo wiesz przecież, że jestem chyba jedyną kotką w tym Klanie, która nie ma drugiej połówki.

Żółty Blask westchnęła.

- Wiem, ale może byś chociaż coś zjadła? - zaproponowała.

- Mogę zapolować - zauważyła.

- Można polować a potem to zjeść tylko na patrolach terenu klanu - przypomniała jej przyjaciółka. Po chwili namysłu niechętnie się zgodziła i poszła za kotką. Nagle Żółty Blask zamruczała z rozbawieniem.

- Co cię tak cieszy?

- Pamiętasz, jak zaczęłaś się odchudzać? - zamruczała.

Wrzosowy Pęd pokręciła głową.

- Na wielki Klan Gwiazd, proszę, nie przypominaj mi o tym - jęknęła.

- Dobrze, dobrze - uspokoiła ją nadal rozbawiona Żółty Blask.

Szkoda tylko, że Wrzosowy Pęd nie wspominała tego z takimi uczuciami. Czuła raczej wstyd i zażenowanie.

Chociaż obie zamknęły już ten temat, wojowniczce przypomniała się cała tamta sytuacja, a ona jakby przeniosła się po raz drugi do tamtego momentu.

WOJOWNICY  ❝Pokochaj mnie❞ (N)✔️ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz