POV Liam
Po wojnie z potwornymi doktorami wszystko wróciło do normy trzymaliśmy się razem całą paczką, byłem w związku z cudowną dziewczyną. Układało nam się z Hayden doskonale. Chodziliśmy na randki i było wspaniale.
Jednak co noc odkąd Kira przeniosła Theo Raekena do zaświatów mam sny. Sny o NIM. I wbrew pozorom nie są one negatywne! Raeken nikogo nie zabija, nie planuje żądnych przekrętów po prostu jest. Piękny.
Uśmiecha się, ćwiczy na siłowni. Robi wszystko co pociągałoby nie jedną osobę i ku mojemu przerażeniu i mnie! Nie wiem co się ze mną dzieje przecież to morderca! Jest zły, a mam wrażenie, że próbuje mnie poderwać z zaświatów!
Nikomu o tym nie mówiłem nawet Masonowi. Przeraża mnie to i coraz bardziej przytłacza.
Miłego dnia
![](https://img.wattpad.com/cover/258937325-288-k406481.jpg)
CZYTASZ
Theo and Liam
FanfictionTeen Wolf Opowiadanie zawiera treści homoseksualne. Nie akceptujesz, nie czytaj. Historia Thiama dziejąca się podczas 6 sezonu i po nim. Historia która mogłaby się wydarzyć ,,poza kamerami" nie zmieniając fabuły serialu. UWAGA! Zawiera spoilery! Jeś...