Jeff i jego rodzina jadą do nowego miasta, zaczynają sie rozpakowywać swoje itemsy.
Po jakimś czasie przychodzi pod ich drzwi jakaś kobieta (z nikąd a jak)
Ta kobieta-cześć jestem waszą nową sąsiadką! A to jest mój syn, Bill.
O jak (zajebiście) miło mi was poznać-rzekła matka zabójcy(jeffa).
Po godzinie (uznajmy) twórczyni dżeffa(tak musiałem) i LlU, powiedziała o przyjęciu urodzinowym bachora sąsiadki.
Dżem(Jeff)- Mamo, nie idę na jakieś urodziny dzieciaka, którego godzinę temu poznałaś matkę! Jak widzisz nie jestem już 11-latkiem! Mam już 36(ta jasne) lat!
Matka-oh Jeff, musimy się poznać z naszymi sąsiadami(,bo tak)
dŻeM-No okay...
Matka- idź do pokoju i przygotuj sie na jutro do szkoły.
Jeff poszedł (ziumm) do pokoju, i siedział przez 5 min (stoper) w bezruchu.
Spakował się do szkoły, i poszedł do salonu.***(nekst daj[celowo tak pisze])***
Jeff, obudził się i zobaczył Twórczyni przy łóżku
Jeff-Ło #####! Prawie zawału dostałem!
Matka-Jeff po 1 nie przeklinaj, a 2 czas do szkoły.
Dżeff- A muszę...? TvT
Matka-tak
dŻeFf-TvT
Jeff sie spakował(znowu, bo czemu nie) i poszedł z bratem na przystanek (aUtObUsOwY).Jakieś dziecko, przejechało obok nich na desce, a za nim jakieś dwa rudzielce(ja do rudych nic nie mam)
Jeff- co ty robisz Fortnite kidzie!?
TrOi- To jest nasz teren, gaycrafterzy (wiem mam dziwne myśli w nocy)
jEfF- O ty gnoju! Chcesz sie bić!?
Sooo~ te zjeby sie biły, a do Troja dołączyli jego dwa przydupasy, wyciągnęli noże lecz Jeff je im zabrał, i zadźgał jednego w rękę, a drugiego w nogęPo szkole bo tak
Matka-jak wam miłą dzień w nowej szkole?
Jeff-był cudny!
Liu- No był cudny...
No wcale nikt w szkole nie zobaczył dwóch chłopaków zadźganych.
Po 2 godz przyszła pOlIcE
PoLiCe-dzień dobry, chciałem powiedzieć że pański syn, zadźgał biednych Fortnite kidów w rękę i nogę.
Po chwili LIU wybiegł z nożem
Brat Dżema-ja to zrobiłem!
Wait What!?
pOlIcE-idziesz ze mną
A więc poszli
Matka-Jeff nie musisz nic mówić, to była wina LiU
Jeff- mamo ale ja-
Matka- to czekamy jak stary wróci z mlekiem
Jeff- .-. Wot?Jebać PiS
CZYTASZ
Jeff The killer(moja wersja)
Random(Moje pierwsza książka, No więc proszę bez hejtu) Opowiem wam jak widzę creepypaste "Jeff The killer"