Zapewne każdemu z nas przynajmniej choć raz w życiu, narodziło się w głowie pytanie ,,Kim jestem i jaki sens ma moje życie?". Nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ każdy człowiek jest wyjątkowy, ceni inne wartości, także i jest kimś indywidualnym dla otoczenia oraz kroczy przez życie z innym jego sensem. Jeśli jednak zastanowimy się na tym dłużej, to do dojdziemy do wniosku, że tak na prawdę po mimo swojej różnorodności, tworzymy jedność z całym społeczeństwem, tak więc mamy pewne cechy i oczekiwania, które są wprost identyczne. Każdy z nas chce być szczęśliwy. Każdy chce odnieść sukces, tak więc i każdy ma to samo powołanie, a mianowicie rozdawanie swojej indywidualności całemu światu. Brzmi trudno? Prawda? Haha, już tłumaczę. Wszelakie istnienie pochodzi z jednego i tego samego miejsca. Wszechświata, w którym dzięki przewagi materii istniejemy. Potem na świat przyszły galaktyki, gwiazdy, planety. Jedną z sióstr kosmosu Ziemię zasiedlamy my, ludzie. Na początku biliśmy punkcikami, potem małpeczkami, a następnie istotami, które stały się naczelnymi. Niestety nie potrafimy uszanować, ani nawet własnego gatunku, więc toczymy boje, by zyskać władzę. Przez miliony lat żyliśmy w obliczu niespodziewanej śmierci. Dużo jednostek wyginęło z przyczyn wszelkiego rodzaju zaraz lub wojen, a jednak jesteście tu i czytacie moje bazgroły, także z tego wynika to, że cuda istnieją, bo po mimo codziennej niepewności życia doświadczacie, pielęgnujecie swoje pasje oraz spotykacie się z ważnymi dla was ludźmi. Z tego wynika, że sensem życia jest po prostu życie, ponieważ nasz każdy ruch ma wpływ na otaczający nas świat, a więc jeśli czynimy dobro, to ono idzie dalej i ubarwia świat pięknem miłości. Jeśli jednak krzywdzimy, to nienawiść zbiera plony. Jesteśmy po prostu puzzlem, który odzwierciedla nas samych oraz kreuje łączenie do poszczególnej części wielkiego obrazka, na którym będzie tworzył określony element.
Jesteśmy wątli w pojedynkę, ale w grupie mocni w sile, więc skończmy wreszcie z własnym ,,ja", otwórzmy się na ludzi, na naturę i wszyscy razem twórzmy świat szacunku absolutnego oraz wspólnie się zatrzymajmy choć na chwilkę w tym pędzie świata, by odkryć to, co ma największe znaczenie.
Jeżeli chcecie, to może i być ciąg dalszy, a jak gadam pierdoły, to mówcie, bo człowiek uczy się na błędach całe życie.
Pozdrowionka, trzymajcie się w tym trudnym czasie i pamiętajcie, że w jedności siła, haha! :)
YOU ARE READING
Sens nonsensu
SpiritualWszyscy kroczymy przez życie w rytm czasu, który prowadzi się własnymi zasadami, więc choć na chwilkę się zatrzymajmy i zastanówmy nad sensem wszelkiego istnienia. Serdecznie zapraszam Was do tego rodzaju refleksji, bo warto!