Rozdział 1: Piękny dzień

71 3 4
                                    

Wiele rzeczy doceniamy po ich stracie. Z czasem jednak przyzwyczajamy się, zapominamy o nich, tak jakby były mglistym wspomnieniem z dzieciństwa. Taki właśnie los spotkał stary świat. W 2058 roku nieliczni już go pamiętali, a jeszcze mniej za nim tęskniło. Wszystko rozpoczęło się na początku XXI wieku, podczas tak zwanego „Incydentu londyńskiego", wówczas ludzie po raz pierwszy ujrzeli to, co zdefiniowało ich życia na wiele dziesięcioleci.

Dzień zaczął się jak każdy inny, jedynie niezwykle pochmurne, nawet jak na tę ponurą wyspę, niebo zwiastowało przyszłe tragiczne wydarzenia, choć dla większości był to kolejny argument, aby nie ufać prognozom pogody. Sytuacja meteorologiczna wzbudziła zainteresowanie większości dopiero podczas wyładowań atmosferycznych. Ich nienaturalny, jasnozielony kolor zdecydowanie nie pasował do angielskiego krajobrazu. Dopiero około trzeciej po południu rozpoczęło się coś, co zmieniło dzieje ludzkości.

Na nieboskłonie pojawiła się ogromna, jaśniejąca poświata, która z czasem pożarła niemal cały nieboskłon nad Londynem. Władze postanowiły ewakuować miasto, lecz było już za późno. Z chmur zaczęły wyłaniać się potworne kreatury. Sylwetką przypominały najrozmaitsze stawonogi, głowy często zaś były zwierzęce. Bezlitośnie wyrzynali w pień mieszkańców, niewiele można było wtedy uczynić. Stacjonujące w pobliżu siły porządkowe i zbrojne zadały symboliczne straty najeźdźcy. Tego dnia ludzkość ostatecznie przekonała się, że nie jest sama we wszechświecie. Nawet wśród tych, którzy zdążyli się ewakuować z miasta, zaledwie garstka przetrwała.

Bestie rozeszły się po terenie całej Wielkiej Brytanii. Jedynie siły NATO przez kilka dni desperacko utrzymywały stworzenia nie z tego świata na wyspach. Zdecydowano się również na ostateczność – broń nuklearną. Choć na chwilę udało się odbić niewielką część terenu. Na nic się to jednak nie zdało, gdy przybyła kolejna fala. Wtedy też poznano nowe zagrożenie. Na tyłach wrogiej armii zaobserwowano coś na kształt ludzi. To właśnie te postacie, na pierwszy rzut oka przypominające kobiety, dowodziły wojskami. Nazwano je później okazami Alfa. Z ich przybyciem plaga rozeszła się po całej Europie. Dopiero na Uralu oraz górzystych pasmach Kaukazu udało się na stałe zatrzymać najeźdźców. Większość krajów zjednoczyła się pod dowództwem ONZ.

Przełomem w walce okazało się odkrycie słabości wroga. Był nim kontakt z platyną. Powodował on natychmiastowe rozpuszczanie się skóry i wnętrzności zarówno osobników Alfa, jak i dowodzonych przez nie monstrów. Dzięki temu udało się w zaledwie kilka miesięcy odbić opanowane tereny Europy oraz zepchnąć wroga pod portal. Wreszcie przejście zostało zamknięte, a ataki ustały. Ludzkość mogła zająć się odbudową, przynajmniej do czasu. Mniejsze ataki powtarzały się w różnych miejscach na świecie. Portale zamykały się samoistnie, niekiedy pozostawiając monstra, które przez nie przeszły na pastwę losu. Ciągłe zagrożenie wymusiło pozostawienie militarnych rządów w większości państw. Te, które się sprzeciwiały, prędzej czy później zmieniały stanowisko przez nowe najazdy.

Aby ograniczyć straty w ludziach, postanowiono utworzyć jednostkę wyspecjalizowaną do walki z zagrożeniem między wymiarowym – Gahara. Jednostka składała się z tak zwanych pijawek. Były to zmodyfikowane genetycznie mieszańce, powstałe wskutek sztucznego zapładniania pojmanych osobników Alfa. Dzięki odpowiednim manipulacjom genetycznym, udało się w końcu utworzyć osobniki niemal posiadające intelekt człowieka oraz dziedziczące specjalne zdolności od Alf. Podobnie jak ich pierwowzory, wizualnie nie różniły się zbytnio od ludzi, nie licząc wydłużonych kłów oraz odziedziczonych zdolności. Od swoich „przodków" odróżniał je jednak mniejsza zwierzęcość. Moc zwykle manifestowała się około dziesiątego roku życia. W zależności od rodzaju odziedziczonego daru, osobnik był kierowany na specjalistyczne szkolenie, by móc potem objąć rolę w wyznaczonej jednostce z podobnymi sobie okazami. Po ukończeniu lat siedemnastu okaz jest już uznany za gotowy do wykorzystania bojowego.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 11, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Czas kiedyś nam danyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz