*Vica robi sobie kanapki*
V//*wyciąga plasterek sera* mmm gumowy ten ser *śmieje się*
Jej mama//*robiąca obiad* ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nie grzesz dziecko, nie grzesz.
*Chwilę potem Vica patrząc na mame i jej wymuszony uśmiech się śmieje*
Jej mamke//Boże, mam dziecko debila..
CZYTASZ
Dziwne teksty naszej zjebanej bandy
Humortutaj będą zjebane teksty z mojej jak że kochanej bandy (tytuł k***a) oczywiście większość tych tekstów są moje bo ja tam jestem ta zawsze "poprawiająca humor"