Dziwne sekrety

Tajemnica koleżanki

   Hej, dziś opowiem wam o dziwnym sekrecie mojej koleżanki. Zaczęło się od normalnego dnia. Takiego jak zawsze (nudnego). Poszłam do szkoły itd. Ale w klasie zobaczyłam nową uczennicę. Nie lubiłam za bardzo nowych (w ogóle nie znosiłam ludzi, a tym bardziej ich), więc mnie to nie obchodziło. Ale zobaczyłam że dziwnie się zachowuje...(Rozwinę myśl)

 To znaczy że chowała coś w plecaku. Coś czego nikt nie mógł zobaczyć. Ale nie obchodziło mnie to więc miałam to w d.... eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee...... w głębokim poważaniu. Po miesiącu czasu ona zapytała się czy mogłybyśmy się zaprzyjaźnić bo jestem jedyna normalna w ich klasie. Musiałam się zgodzić... (NIE CHĘTNIE). Dobra więc tak jakoś po roku czasu zaprzyjaźniłyśmy się (ale tak na serio). Byłyśmy sobie wierne i sobie ufałyśmy (tak myślałam). Ale nadal mnie ciekawiło co ma w plecaku. No ale nie wiedziałam jak jej to powiedzieć co nie. Miałam powiedzieć ,,ODDAWAJ MI SWÓJ PLECAK, BO KONIEC Z NASZĄ PRZYJAŹNIĄ" ? nie raczej do by nie przeszło. W ogóle od jakiegoś czasu zaczęły ginąć rzeczy (cenne) np. jest taka wkurzająca dziewczyna, która musi mieć wszystko nowe, więc raz przyniosła biżuterię (swojej mamy) bo jakby swoją. Wartą ponad 10.000 i zostawiła ją na ławce w klasie na przerwę. Jak wróciła jej nie było. No i miała przechlapane u swojej mamy XD

 Raz Amelia (bo tak miała na imię moja przyjaciółka) zaprosiła mnie na nocowanie. Zgodziłam się, bo czemu nie. Tego dnia siedziałyśmy razem do wieczora, ale w końcu przyszła mama Amelii i powiedziała że mamy iść się myć. Pierwsza poszłam ja, a po mnie Amelka. Podczas gdy się myła postanowiłam zajrzeć jej do plecaka. I nagle patrzę a tu biżuteria za 10.000, bransoletka naszej pani wychowawczyni i kolczyki Janki (siostry bliźniaczki Ewy która wzięła tą biżuterią za 10.000). Myślałam że oszaleję. Przyjaźniłam się ze złodziejką!? Postanowiłam z nią o tym porozmawiać jak wróci ale to nie dało by rady. Więc następnego dnia postanowiłam zabrać jej plecak i pokazać pani wychowawczyni. Z tego co pamiętam Amelia miała przechlapane. 

Rada dla was:

Uważajcie na osoby, które poznajecie. Musicie na początku poznać dobrze tą osobę, aby się z nią przyjaźnić.

Bay...

$Maja$