Cz.2

869 22 1
                                    

Monia
Postanowiłam to olać.Na zajutrz
Obudził mnie krzyk Karola na początku nie wiedziałam co się dzieje ale zauważyłam że leżę w łóżku Czarka...A Karol stał na de mną po cześci zły po części smutny.Szybko się podniosłam nie wiedziałam dlaczego spałam w jego łóżku a nie w śpiworze.
Wybiegłam z pokoju Czarka i pobiegłam do swojego.Przez jakieś 10 minut słyszałam krzyki Karola i Czarka a później dołączyła się jeszcze Pati która była zakochana w Czarku.
Siedziałam  na łóżku i płakałam w końcu usłyszałam pukanie do drzwi.
Monia:Proszę!
Pukał Karol wyglądał na rozczarowanego i niespokojnego.
Karol:Monia...Czy ty z nim...no wiesz..
Monia:Nie..!J-Ja nie wiem jak to się stało spałam w śpiworze na pidłodze ...
Karol:To jakim cudem znalazłaś się w jego łóżku??!
Monia:Nie wiem!Musiał mnie na nim położyć gdy spałam
Karol:Jeśli on..ci coś zrobił to zabije drania!Wstał i z wsiekłością w oczach ruszył na drzwi.
Monia:Karol!!Proszę nie!
Jednak Karol już wyszedł z pokoju i biegł do Czarka.
Czarek
Hah w sumie nawet było fajnie tylko teraz mam spine z Karolem..ugh..mam go dość ..ale zobaczy Monia będzie kiedyś moja..!Jednak gdy Czaro rozmyślał do pokoju wbiegł Karol i z wrzaskiem rzucił się na Czarka szarpiąc go za szyje*
Karol:CO JEJ ZROBIŁEŚ?!
Czarek:A co miałbym jej zrobić?!
Karol rzucił nim o ziemię i wyszeptał mu do ucha:Słuchaj nie pozwolę ci jej skrzywdzić .Rozumiesz?!!
Czaro pokiwał głową a gdy Karol wyszedł z pokoju szyderczo się uśmiechnął i cicho zaśmiał.
Monia
Siedziała przy biurku i przeglądała instagrama gdy nagle zobaczyła zdjęcia jej i Czarka w łóżku wrzucone z jego konta z podpisem "Haha moja kochana"
Monia rzuciła telefonem o ziemię i rzuciła się na łóżko płacząc

Monia x KarolOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz