1. pierwszy dzień w szkole

17 2 3
                                    

Natalia

Dziś wstałaś o 6.37, ubrałaś się, zjadłaś śniadanie i poszłaś na przystanek autobusowy. Wpadłaś przez przypadek na nieznajomego ci chłopaka.wyglądał tak:

?-Uważaj jak chodzisz mała.
Ja-przepraszam nie chciałam-powiedziałaś przestraszona do chłopaka.
Felix-nazywam się Felix a ty jak sie nazywasz
Ja-nazywam się Natalia
F-okej a jakieś przezwisko
Ja-mażesz mi mówić Nati
F-okej ja muszę już iść koledzy na mnie czekają
F-nara
Ja-pa
Strasznie bałam się Felixa bo jestem dojść nieśmiałą osobą.Weszłam do autobusu. Jak dojechałam to musiałam iść do dyrektora po klucze do szafki.Weszłam do gabinetu dyrektora
Ja-dzień dobry
D-dzień dobry ty pewnie jesteś Natalia
Ja-tak przyszłam po klucze do szafki
D-dobrze to twoje klusze idź do klasy z numerem 67
Ja-dobrze dowidzenia
Poszłam pod tą sale i weszłam gdzie stał już nauczyciel
N- dzień doby uczniowie poznajcie waszą nową koleżankę Natalie
N-Natalio usiądz koło maji
Poszłam i usiadłam
Maja- hej jestem Maja miło mi cie poznać
Ja- mi również jestem Natalia ale możesz mi mówić Nati
M-okej to jaci opowiem coś o innych-jak powiedziała tak zrobiła.
Dowiedziałam się że Felix jest w grupce z swoimi kolegami Sugą oraz Jungkookiem w której są bad boyami. Zdziwił mnie ta sytułacja. Dopiero teraz skapłam się że za mną siedzi Felix. Jak skończyły się lekcje to wyszłam ze szkoły i wracałam do domu po drodze spotkałam tych Bad boyi.
F-No proszę kogo my tu mamy-Felix podchodził do mnie a ja się odsuwałam aż nie trafiłam na ściane.
F-nie bój się mnie nic ci nie zrobię dziewczyn nie biję-powiedział ale i tak się go bałam.
Ja-czego chcesz-powiedziałam.
F-ciebie skarbie- że co kurwa? on chce mnie? Czemu mnie? Tyle pytań zero odpowiedzi.
Ja-czemu mnie?
F-bo inne dziewczyny nie są takie jak ty ty jesteś inna-powiedział co mnie zdziwiło. No byłam inna i co stego.
Ja-aha
F- a może chcesz przyjść do mnie-zaproponował zgodzić się? Tak czy nie?
Ja-dobrze mogę do ciebie przyjść
F-okej to chodzmy

Felix

Natalia strasznie mi się podobała. W drodzę rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. Jak dotarliśmy do domu to...

Bad Boy FelixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz