Historie Oliwiera 😻

#5 pogrzeb.....

Wstałem o jakieś tam godzinie idk jakiej
Pan pluszak zaczął robić densy lepsze niż jakaś tancerka
Zobaczyłem że dzwoni do mnie Julka aka kulka aka kupa
Odebrałem i się spytałem ładnie :
- czego chcesz niedorobiony dzieciaku
Odpowiedziała mi :
- moja mama ma pogrzeb
Ja takie : co
Spytałem co się stało , a ona na to :
- ja i brajanek mieliśmy zrobić obiad dla taty........ i zrobiliśmy obiad , ale zamiast mięsa daliśmy mame do piekarnika.....
Chciałem powiedzieć :
*- ale mama i mięso to , to samo*
Ale nie powiedziałem bo by mnie spaliła
Powiedziałem że zaraz będę u niej
Rozłączylem się i zobaczyłem jak pluszak tańczy : wap
Chciałem z nim ale musiałem się ubrać i iść do żula aka Julki aka kulki aka kupy
.
.
.
S k i p. T i m e : 10:88
Gdy byłem u Julki aka kulki aka kupy zobaczyłem że brajanek ubrał się jak illumi a Julka aka kulka aka kupa za hisoke
Miałem załamanie , chciałem wyjść ale wiedziałem że jest pogrzeb
Powiedziałem :
- toooooo , kiedy pogrzeb
A oni z churem :
- J U Ż
Po patrzeniu się na siebie jak na debili przyszedł pluszak który ubrał się jak Leorio
Powiedziałem ;
- jprd łejt
Po szybkim wyjściu z domu Julka aka kulki aka kupy jak sonic , ubrałem się w gona bo why not ?
Julka aka kulka aka kupa zaczęła mówić ;
- ohhhh...... gOoOoOoOon aka Oliwier
Miałem z wszystkimi takie : wtf , nawet mama Julki aka kulki aka kupy miała takie : wtf
.
.
.
.
.

.
.
.
.
Poszliśmy na pogrzeb , była muzyka wap , pluszak i Julka aka kulka aka kupa zaczęli tańczyć , mama w grobie też

Później po pogrzebie poszliśmy na imprezę do domu babci kotów , która umarła bo jej koty uciekły