Usłyszałam gdy lekarz mówił :
~niestety pacjentka straciła czucie w nodze musi chodzić o kulach wierzę , że dojdzie do zdrowia ~
Spojrzałam tylko na Harrego a potem zasłabłam z nadmiaru emocji
Nikt cię ne chce kaleko!
Proszę , przestań
Harry od ciebie odejdzie jesteś teraz bezwartościowa ! Zrozum to !
To nie prawda , zostaw mnie
Ja cię nie zostawię , ja cię zniszczę !
Obudziłam się z krzykiem , na szczęście nie było nikogo w sali , nikt nie usłyszał ale gdzie jeat Harry ? Nie ma go , odszedł ?
Harry POV:
Nie mogłem znieść jak ona tam jest krzywdzona , jestem dupkiem bo ją zostawiłem ale muszę odreagować nawet wiem jak
-Zayn ? Sprawdź Justina Smith'a - powiedziałem do mojego przyjaciela , który był ze mną w mafii muszę powiedzieć Ann o moim zawodzie ale jeszcze nie teraz .
-Jasne -odpowiedział Zayn a już po chwili sprzedał mi wszystkie informacje na jego temat -wysoki , karany za molestowanie , wyszedł nie dawno , ponoć bardzo zawzięty umie się mścić aha ma 25 lat , narazie to tyle , a co taki ciekawy , załatwiamy go ?
-Czytasz mi w myślach stary , jutro o 15 przy moim domu- ten sukinsyn już nie skrzywdzi nikogo
******************
Jejku co to się porobiło ...
Jestem taka dumna ze tyle osób czyta moje wypociny xD
Zapraszam na mojego twittera :@loveemyharry
Oraz na snapa jak chcecie :) :
sweetbunny111
CZYTASZ
I'm your Bad Boy
Fanfiction-Spieprzaj dziwko .Natrętna małolata moze miala nawet spoko dupę i piersi które naprawdę zmysłowo wypinała ale ja tylko ruchalem bylem tylko i wyłacznie chujem ,bogatym ale bez serca -A pamietasz wczorajszy dzien ?zapytala z checia na cos wiecej ...