Ze względu na to, że wczorajszy dzień był dla Keitaro i Hiro bardzo męczący, harcmistrzowie postanowili, że dzisiaj nie będzie żadnych aktywności, tylko czas na zaprzyjaźnienie się z innymi, jedzenie oraz (oczywiście) spanie.
🐜- Pora wstawać kochani! Już jest 7:00!
🐺- Z-zamknij ryj Mr. Perfect... dzisiaj przecież mamy luźny dzień...
🦝- Mimo że Yoichi mnie wkurza już po pierwszym dniu, to tym razem muszę się z nim zgodzić...- powiedział jeszcze śpiący Hiro- jestem pewny że Keitaro i Hunter też chcą spać, skoro twoje gadanie ich nie obudziło...
🐜- Dobrze, wy pośpijcie, ja idę wziąć prysznic, umyć zęby, posprzątać nasz domek i jeszcz-
🐺- Dobra debilu, nie musimy znać twojego całego dzisiejszego planu dnia... daj spać człowieku...Natsumi postanowił iść pod prysznic, za ten czas obudził się już Keitaro i Hunter, gdyż nie byli raczej takimi śpiochami jak Yoichi i Hiro, ale nie byli tez rannymi ptaszkami jak Natsumi
🐰- Jak tam po pierwszym dniu Keitaro?- szepnął Hunter, aby nie obudzić dwójki śpiochów- mi spało się o dziwo bardzo dobrze
🐸- Mi też, wyspałem się i-W tamtym momencie zdanie chłopaka przerwały gwałtowne ruchy Hiro na łóżku. Na początku Keitaro i Hunter nie wiedzieli co zrobić, więc podeszli do jego łóżka
🦝- Mmm Keitaroś, jestes taki uroczy...- powiedział przez sen Hiro, który był wtulony w dwie poduszki, robiąc ruchy które przypominały *pewną* czynność- mmm dłużej nie wytrzymam... zaraz dojdę...
Hiro przyspieszył swoje pocieranie się o poduszke, a Keitaro zaczerwinił się, wiedząc co śni sie jego przyjacielowi. Hunter popatrzyl na niego, jakby był opętany.
🐰- Uuu, to takie słodkie że ktos tak o tobie myśli, to jest przeurocze, niczym z Yaoi- szepnął znów Hunter- chciałbym żeby ktoś też tak o mnie my-
🐜- Ooo tak Hunterku, tak...- jęczał Natsumi spod prysznica, nie wiedząc że Keitaro i Hunter się obudzili- mhm...
🐸- Mówisz? Masz- gościu, nie mam pojęcia co tu się dzieje, ale widać że nie jesteśmy tutaj bezpieczni...- powiedział żartobliwie Keitaro- tylko że moja sytuacja jest lepsza, bo Hiro robi to nieświadomie, a Natsumi robi 'to' doslownie o tobie myśląc... na trzeźwo...Hunter zaczerwienił się, bo czytał przedtem bardzo dużo mang i anime yaoi, jednak nigdy nie pomyślałby że ktoś może się w nim zauroczyć. Hunter ma bardzo niską samoocenę, nie docenia siebie oraz tego co robi, z myślą że mógłby być lepszy. Szczególnie, że ktoś kto się w nim zauroczył byl dosłownie idealny...
Natsumi wyszedł z łazienki, widząc że Hunter już nie śpi, bardzo mocno się zarumienił.
🐜- Ekhm, j-j-jak długo juz nie śpisz Hunter?
🐰- Dosłownie jakies pare sekund temu się obudziłem- skłamał Hunter, gdyż nie chciał wpędzić drugiego w zakłopotanie
🐜- Ufff, to dobrze...
🐰- Dlaczego?- Hunter uśmiechnął się, udając ze nic nie wie i nic nie słyszał- czyżby coś się stało?
🐜- Nie, absolutnie, nie chciałem po prostu żebyś mnie uwidział nieumytego... ZNACZY SIE NIE ZE TY COBYS MNIE NIE UWIDZIAŁ TYLKO ZEBY NIKT MNIE NIE UWIDZIAL ZNACZY SIE- CO?!?- chłopak zaczerwinił się, podszedł szybko do swojego łóżka
🐰- Nie musisz sie tłumaczyć Nastumi, hihi...Keitaro patrzyl z boku na całą tą sytuacje, jak gdyby nigdy nic się nie stało.
🦝- UGH KEITAROŚ ZBLIŻAM SIĘ!!!- nadal mówil Hiro przez sen- AHHHH
🐜- C-co? Co on odwala? C-czy on doszedł?
🐸- Mówi przez sen, podejrzewam co mu się śni... nie wiem czy mam się cieszyć czy nie...
🐰- Dobra, lepiej juz o tym nie mówmy, bo odwali nam to samo co odwala pani Yuri...Po chwili obudzil się Hiro, robiąc wokół siebie hałas
🐸- Jak tam noc Hiro? Bardzo mnie to ciekawi, no wiesz, pierwsza noc tutaj i w ogóle...- Keitaro tak samo jak Hunter udawał ze absolutnie nic nie wie
🦝- Tak, spało mi się bardzo dobrze Keitaroś
🐸- Keitaroś? Od kiedy ty tak mnie nazywasz? Bo ja sobie nie przypominam...
🦝- Jak to nie? Przecież... A NO TAK, POMYLIŁO MI SIE TYLKO
🐸- Ale co ci się pomyliło Hiro, przecież nie pamiętam żebys mnie tak nazywał- mówił Keitaro, umierając w środku ze śmiechuHiro zaczerwienił się, nie wiedząc co powiedzieć. Pościelił łóżko, aby nie wydawał sie o coś podejrzany
🦝- O huj- wyszeptał Hiro sam do siebie, czując i widząc 'coś'w kroczu- jeszcze nigdy mi się to nie zdażyło we śnie...
Hiro wziął pierwsze lepsze czyste bokserki ze swojej sterty ubrań
🦝- Idę się umyć!
🐸- Możemy iść z tobą?
🐰- Jeszcze się dzisiaj z Keitaro nie myliśmy, a ty się chyba nas nie wstydzisz, prawda?
🐺- To ja tez mogę iść?- powiedzial jeszcze nie do końca obudzony Yoichi
🦝- M-może jutro zrobimy wspólny prysznic? To nie tak ze się wstydzę czy coś, tylko dzisiaj... w sumie nie ważne, dziś po prostu potrzebuje prywatnościHiro poszedł pod prysznic, postanowił nie wzbudzać podejrzeń
🦝- Ja nie moge, co to była za noc... czy ja serio 🥛 przez jakis durny sen?- wyszeptał sam do siebie Hiro, nie wierząc własnym oczom i odczuciu- ale mimo to podobało mi się... trzeba to zmyć...
🐺- Siema Torch-head, ja tylko chciałem... O KURWA CZY TY PRZED CHWILĄ WALIŁES, CZY O HUJ TUTAJ CHODZI?- wykrzyknął na cały domek Yoichi, widząc Hiro- CHODŹCIE TUTAJ CHŁOPAKI, MUSICIE TO UWIDZIEĆ, HAHA!!!
🐜- Co się stało Yoi-
🐸- EJ, YOICHI, TAK SIE NIE ROBI, KAZDY POTRZEBUJE PRYWATNOŚCI! JESTEM PEWNY ŻE TY NIE JESTEŚ ŚWIĘTOSZKIEM KTÓRY NIGDY TEGO NIE ROBIŁ!
🐺- A ty co go tak bronisz, hę? Zakochales się czy co?
🐸- Ż-że co? O-czywiscie ż-że n-n-nie, ja tylko- próbował powiedzieć coś Keitaro, jednak jego zawstydzenie przeszkadzało mu w wykrztuszeniu z siebie jakiegokolwiek słowa
🦝- Hehe, lubie gdy sie czerwienisz Keitaro- powiedział Hiro, poł żartem, pół serio- dzięki że mnie tak bronisz...
🐺- CO TO ZA JAKIŚ KAWAII UWU DUMB SHIT? NIE NO, WYCHODZE STĄD, GDY JUZ WSZYSCY SIE UMYJEMY TO IDZIEMY NA STOŁÓWKE, BO GŁODNY JESTEM!
🦝/🐸/🐰/🐜- Podoba mi sie ten pomysł, jeden z twoich pierwszych i dobrych pomysłów YoichiPo okrągłych trzydziestu minutach, wszyscy byli juz gotowi, tak jakby nigdy nic się nie zdażyło
🐺- Co tu sie odwaliło, jest 8:30, mamy dzień wolny, a ja juz jestem na stołówce? Chyba samemu sobie nie moge nawet wierzyć...
🦩- Jak ci się podoba moja nowa stylizacja Lee? Dodałem do tych pieprzonych mundurków ładny paseczek
🐍- Jest urocza...
🦩- UROCZA?!? OCZEKIWALEM PRZYMIOTNIKÓW TYPU: FASCYNUJĄCA, CIEKAWA, DETERMINUJĄCA, MOTYWUJĄCA DO DZIAŁANIA, KOLOROWA, PIĘKNA, NIGDY NIE PRZESTAJĄCA ŚWIECIĆ... A TY MÓWISZ ZE JEST UROCZA?!?
🐍- To nie ta stylizacja jest urocza...
🦩- CZYLI ONA NAWET NIE JEST UROCZA?!? LEE!!!
🐍- N-nie, nie to mam na myśli...
🐸- N-natsumi, wytłumacz mi, kim oni są?
🐜- To mieszkańcy domku numer dwa, Taiga (🐯), Lee (🐍), Eduard (🦩), Seto (🐱), i Felix (🐭) [Oryginalnie, zwierzeciem Felixa jest lis polarny/biały lecz niestety nie ma takiej emotki, więc będe używał emotki myszki, najbardziej jest podobna do lisa polarnego :( w sumie to myszka bardziej pasuje do jego osobowości niż sam lis (komentarrzyk od autora)🐯- JAK JA CIE NIENAWIDZE YOICHI, CIĄGLE WCHODZISZ MI W DROGE!
🐺- JA CIE NIENAWIDZE JESZCZE BARDZIEJ ZASRAŃCU
🐯- JA JESTEM MĄDRZEJSZY OD CIEBIE TY CIUMOKU!
🐺- A JA ZA TO JESTEM SILNIEJSZY I MAM WIĘKSZE MIEŚNIE OD CIEBIE!
🐯- ŻE CO?!? WYPRASZAM SOBIE TY DEKLU!
🐺- CHCESZ SIE PRZEKONAĆ?
🐯- ŻEBYS WIEDZIAŁ ZE CHCE!
🐺- DZISIAJ, 23:00, W DOMKU NUMER 3
🐯- TYM NIEZAMIESZKAŁYM?
🐺- TAK! TAM BĘDZIEMY MIEC CISZE I SPOKÓJ DEBILU PIEPRZONY! PRZEKONAMY SIĘ KTO BĘDZIE GÓRĄ A KTO DOŁEM!
🐯- ZOBACZYMY!
🐺- OK!
🐯- WAL SIE!!!
🐺- TY TEZ!!!
🐸- Natsumi, oni tak codziennie?
🐜- Codziennie, jeżeli się tylko uwidzą...
🐱- Ej, mozemy się przysiąść z Felixem?
🐭- H-hej wszystkim...
🐸- Hej, jak się nazywacie?
🐱- Seto
🐭- F-felix
🐸- Cześć, ja jestem Keita-
🐱- Wiem jak się nazywasz, jaki masz wzrost, datę urodzin, wagę, mam tez twoje nudesy, nagrania śpiewu, wiem do jakiej szkoły chodzisz, znam długosc twojego pe-
🐭- SETO, nie strasz nowego...
🐸- 👁👄👁 😳
🐸- Skąd ty to niby wszystko wiesz?
🐱- Nie wiem, żartuje sobie po prostu
🐭- Gdy do mnie to powiedział, to przez 3 dni nie spalem w nocy...
🐱- Eee tam, skąd mogłem wiedzieć ze ty jesteś taki delikatny, w 90% przypadków ludzie nie biorą tego żartu na poważnie...
🐭-To ja jestem w tych 10%...
🐸- Dobra, to może podejdźmy po jedzenie, bo siedzimy tutaj jakby samo miało do nas przyjść...Postanowiłem podzielić ten rozdział na 2 części, bo bym was zanudził. Ogl to powiedzcie mi, czy łapiecie, jezeli chodzi o emotki czy nie, bo jeżeli ktoś nie umie rozpoznawać, (nwm, nie grał w camp buddy czy coś) to moge zacząć pisac przy kazdym dialogu imiona. Bo jak teraz na to patrze, to jezeli ktoś nie grał w CB to może nie ogarniać ich zwierząt...
1452 słówa
CZYTASZ
Hiro x Keitaro
FanfictionHiro i Keitaro, przyjaciele z dzieciństwa, postanawiają zapisać się do obozu o nazwie Camp Buddy... Hiro robi to bo czuje cos więcej do chłopaka... czy Keitaro widzi go tylko jako przyjaciela, czy powiela jego uczucie? Dowiesz sie czytając tą książk...