Bill, wbiegając do pokoju: To coś zniknęło!
Dipper: Co zniknęło?
Bill: To coś! Nie wiem, Dipper!
Dipper: *odwraca się z dzieckiem na rękach* Co zniknęło?
Bill: Nieważne, ty to masz
Dipper: Co-
Dipper: Chodzi ci o NASZE dziecko?
CZYTASZ
Billdip talks [Zakończone]
HumorD: Hej jestem Dipper Pines, a ta idiotka która piszę tą powaloną książkę-Okej starczy! Tak więc skoro mamy wakacje pora zacząć nową książkę, a wakacje równa się jedno GRAVITY FALLS! A jak jest Gravity Falls to oczywiście musi być ship Billdip. Zap...