3❤

313 5 4
                                    

Ps. NA dole ważna notka

Nie mogłam zasnąć przez kilka godzin myśląc czy zgodzić się na spotkanie z nim. Była 3 w nocy a ja nie wiedząc co zrobić napisałam na messengerze do aktualnie jedynej mojej przyjaciółki ajinie. Nie wnikajmy dlaczego jest jedyna ok??

Ajinie😊💕

Lu: Hej śpisz??

Nie, nie mogę zasnąć, a co?? :A

L: B-bo Rozmawiałam z Kamilem

I co cos się stało, nie zaakceptował cię... :A

L: Wręcz przeciwnie, bo on ZAPROPONOWAŁ SPOTKANIE

Wow, i co zgodziłaś się :A

L: Skłamałam, że nie wiem czy znajdę czas, Ajinie, ja chyba nie dam rady

Dasz radę napisz do niego jutro, znaczy dzisiaj i zapytaj się kiedy, a ja pomogę ci coś wybrać ładnego UwU :A

L: Dobrze, poprawiłaś mi humorek idę spać, Dobranocki😴

Papatki, pamiętaj DASZ RADĘ :A

Po rozmowie z dziewczyną, byłam pewna, że dam radę. A może nie?? Poprostu poszłam spać, nie myśląc o tym.

Time Skip

Wstałam znowu ok. godziny 10, Wstałam wzięłam jakąś koszulkę, pierwszą z brzegu była niebieska koszulka typu Tie-Dye. Wzięłam również bieliznę oraz czarne krótkie spodenki i się przebrałam. Bo ubraniu się zjadłam jakieś śniadanie, tym razem płatki z mlekiem, usiadłam do komputera i napisałam do Kamila na dc.

Kornuula: Kamil, możemy się spotkać jeśli naprawdę chcesz...

Ewron: Myślałem, że nigdy się nie zgodzisz, to co dzisiaj 23.45 schodki

Kornuula: Może być, ale masz streama do 23, nie wiem czy dojedziesz

Ewron: Wcześniej skończę, chat zrozumie

Kornuula: No niech ci będzie. To co widzimy się peepoBlush

Ewron: Widzimy się peepoHey

Byłam strasznie zestresowana puściłam sobie muzykę i położyłam się do łóżka, po kilku minutach, zasnęłam. PO kilku godzinach obudził mnie dźwięk telefonu, dzwoniła ajinie, odebrałam

L- Hejka- powiedziałam zaspanym głosem

A- obudziłam cię??

L- Tak, a która godzina- powiedziałam patrząc na zegarek

A- 22, a co?

L- A co?? ZA GODZINE I 45MINUT SPOTYKAM SIĘ Z KAMILEM!!!!!!!

A- O boże czekaj zadzwonię na FaceTime- rozłączyła się po czym zadzwoniła na psodaną wcześniej aplikacje

A- no już jestem

L- Nie mam w co się ubrać

A- Może jakaś sukienka- zaproponowała, po czym pokazałam jej kwiecistą sukienkę do kolan

L- Może być

A- Nieeee, a masz coś krótszego

L- Mam tylko to- powiedziałam, po czym pokazałam jej krótką obcisłą czerwoną sukienkę

A- To będzie git zakładaj- powiedziała po czym założyłam pokazane ubranie

L- No nie wiem nie jest za krótka

A- Wyglądasz, w tym tak hottt, musisz to założyć

L- Nie jestem przekonana wyglądam w tym grubo

A- Gdzie ty jesteś gruba zakładaj, a musisz do tego dodać jakiś łańcuszek, duże kolczyki, czarne szpile, i czarną kurtkę najlepiej Jeanową

L- Skąd wiesz że mam to wszystko haha- zaśmiałam się po czym założyłam zaproponowane przez dziewczynę rzeczy, do czego dołączyłam torebkę na złotym łańcuszku

A- Wyglądasz cudnie, FAKKK jest 22.45 szybko makeup rób

L- Speedrun makupu będzie robiony a jak- powiedziałam, było słychać stres w moim głosie. Końcowo zrobiłąm nudziakowe mocniejsze oczy, mocną czerwoną szminkę i dużą czarną kreskę

A- Jesteś przecudna

L- Wygląda za bardzo oficjalne, ale już nie mam czasu więc tak pójdę, albo nie- powiedziałam znajdując czerwony kombinezon z długimi nogawkami, który szybko założyłam

A- Uhhh, no może być, jest 23.10 zamawiaj Ubera

L- Któraaaa, Fakk papa życz mi powodzenia- pożegnałam się z ajinie. Zamówiłam Ubera który na szczęście przyjechał 23.15, po czym wsiadłam do Samochodu i pojechałam na schodki. W Uberze zadzwoniłam do Kamila, że się spóźnię i zapytałam o jego dokładne miejsce pobytu. Uber dojechał do miejsca 23.55 czyli 10 minut spóźnienia nie tak źle

......

540 słów

.....

Więc, tak jestem debilem Nie opublikowałam rozdziałów, a całe życie myślałam że są PogU

Papap

Moderatorka~ EwroonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz