Monika & Karol

2) Coś czuję

Pov. Karol

Bawiłem się wczoraj z Moniką w moim pokoju. Na pewno coś między nami zaszło... Nie wiem co, ale na pewno nie pamięta tego nikt. Ale może?... Nagle jakby nigdy nic ktoś zapukał do drzwi. To była Monika. Chciała zapytać czy jedzie z nimi (Natsu i nią) do galerii. Bez wahania się zgodziłem. Powiedziałem jej żeby ubrała strój misi Monisi (mylę się zawsze i mówię "mysi Monisi"). Za chwilę widzieliśmy się na dole.
Karol: Idziemy?
Monia: Czekamy na Natsu!
Natsu: Jestem! Bartek (Bartek to chłopak Natsu) mnie zatrzymał.
Monia: Nareszcie! Karol się niecierpliwił!
Karol: Dobra, dobra idziemy bo mi się odechce?
Monia, Natsu,: Takk!

*Po powrocie do domu*

Karol: Monia! Monia! Gdzie jesteś?!
Leksiu: Mooniikaa!!!
Sheo: Monia Lisa!!

Karol: Aaaaaaa!
Po powrocie z galerii do domu usnąłem w ubraniach. Krzyczałem przez sen... Na pewno Monia usłyszała...
Monia: Co się stało?
Niestety Monia usłyszała że krzyczałem przez sen.
Karol: Nic...
Monia: Pieszko mów!
Karol: Zły sen....
No co miałem powiedzieć?!... O śniłem że zniknęłaś lub ktoś cię porwał!?.. Nie.. To nie było by możliwe.....

Pov. Monika

Karol: Aaaaaaa!
Usłyszałam krzyk z sypialni Karola.
Po powrocie z galerii do domu usnął w ubraniach. Krzyczał przez sen...
Monia: Co się stało?
Rozpoznałam że krzyczał przez sen.
Karol: Nic...
Monia: Pieszko mów!
Karol: Zły sen....
Miałam złe przeczucia. Wiem że bawiliśmy się u Karola w pokoju, ale...
Nikt tego NA PEWNO nie pamięta. A może jednak?..

*Następnego dnia*

Karol spał gdy wstałam o 7:15. Ale gdy wybierałam ubrania taż wszedł do garderoby i powiedział:
Karol: Piękny strój Moniczko mojaa.
Monia: Dziękuję.
Zarumieniłam się odrobinę ale on tylko się uśmiechnął i odszedł.

Coś czułam. To "COŚ" to jakby mocniejsze niż przyjaźń ale co?...

Pov. Karol

Spałem gdy Monia wstała o 7:15. Ale gdy wybierała ubrania taż wszedłem do garderoby i powiedziałem:
Karol: Piękny strój Moniczko mojaa.
Monia: Dziękuję.
Zarumieniła się odrobinę ale tylko się uśmiechnąłem i odszedłem.

Coś czułem. To "COŚ" to jakby mocniejsze niż przyjaźń ale co?...

Mam nadzieję że podobało jutro następne pisanki przede mną 💚❤️