,, Zgodziłem się tylko dlatego aby nie zawieść mojego taty''- powiedział brunet przewracając oczami.
,,Wiesz co? Jeszcze nie powiedziałam, że JA się zgadzam''- odpowiedziałaś chłodno.
,,Ah i pamiętaj, nie zakochaj się we mnie. Nie lubię takich dzie...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
,, Uhh" mruknęłaś niezadowolona kiedy głośny dzwonek telefonu wybudził cię ze snu. Niechętnie sięgnęłaś po urządzenie i nawet nie patrząc na ID odebrałaś.
,, Y/N, czy możesz przyjść teraz do firmy? Muszę z tobą porozmawiać o czymś ważnym.''- powiedział twój tata po drugiej stronie słuchawki. Ziewnęłaś cały czas śpiąca po czym odpowiedziałaś zaspanym głosem:
,,Appa, dopiero co się obudziłam, po za tym jest dopiero 8 rano. Przecież dobrze wiesz, że śpię co najmniej do 10!''- przewróciłaś się na drugi bok po czym kiedy zamknęłaś oczy szybko je otworzyłaś przez nagłą wypowiedź taty..
,,Park Y/N, masz przyjść do mojej firmy w przeciągu najbliższej godziny i koniec tematu. Będę czekał na ciebie w gabinecie''- po czym się rozłączył. Westchnęłaś ciężko po czym niechętnie wyszłaś z łóżka. ~Ugh, czego on znowu chce? Coś ważnego? Błagam, przecież tata nigdy nie mówi mi nic ważnego, zawsze same bzdury...~pomyślałaś podchodząc do szafy w poszukiwaniu ubrań. ,, O nie a co jak dowiedział się o tym, że pożyczyłam 50 złoty od Jisunga!?'' Szybko pobiegłaś do pokoju młodszego brata i zaczęłaś wrzeszczeć przez co przestraszyłaś chłopaka.
,,YAH Park Jisung!"-otworzyłaś szeroko drzwi i krzyknęłaś przez co chłopak spadł z łóżka.
,,Aish czego chcesz?''-zapytał młodszy podnosząc się z podłogi przy okazji patrząc na ciebie z mordem w oczach.
,,Powiedziałeś tacie, że pożyczyłam od ciebie pieniądze?''-zapytałaś .
,,Może tak, może nie..''-odpowiedział złośliwie siadając na łóżku.
,, Ugh nie denerwuj mnie ty mały-!''-podeszłaś do niego.
,, Żartuję, żartuję, nie powiedziałem tacie. Poco miałbym, i tak musisz mi jutro oddać. Pożyczyłem ci pieniądze bo jestem dobrym bratem a ty byłaś spłukana haah''- poklepał cie po głowie śmiejąc się z twojej wkurzonej miny.
,, Uhh wal się Jisung!'' -powiedziałaś zła po czym wyszłaś z pokoju chłopaka.
***
Y/N's pov
Wzięłam szybki prysznic, bo za 20 minut musiałam być w firmie taty. Tak jak powiedział, muszę być na czas i ani minuty później. Kiedy wyszłam z pokoju Jisunga siedziałam na telefonie i przeglądałam Instagrama przez co zmarnowałam czas i teraz musiałam się śpieszyć aby zdążyć. Ubrałam na siebie swoją ulubioną oversize'ową bluzę i krótkie spodenki, związałam na szybko włosy w koka i zeszłam na dół.
,,Panienko Y/N twój tata poprosił mnie abym zawiózł cię do jego firmy po śniadaniu''-powiedział kierowca Jung.
,,Oh rozumiem, ale nie jestem głodna. Po prostu jedźmy już''-uśmiechnęłam się do niego po czym razem wsiedliśmy do auta. W drodze do firmy dostałam wiadomość od taty.
