Oliwia i Marta: *są w szatni*
Oliwia: *nagle zaczyna odprawiać egzorcyzmy*
Oliwia: AVE MARIJA SANTA LUCZIJA
Alka: *wchodzi*
Oliwia: NO PRZESTRASZYŁAŚ MNIE, JA TU EGZORCYZMY ODPRAWIAM
Alka: *Co kur*wa?*
Oliwia: kontynuując
Oliwia: *bierze parasolkę* SZATANIE OPUŚĆ CIAŁO TEGO DZIECKA
*Chłopacy z szatni obok zastanawiający się co tam się odwala, bo wrzeszczy na całą szatnię*
![](https://img.wattpad.com/cover/261861930-288-k415831.jpg)