Pov Monika Kociołek:
Wszyscy zebraliśmy się w salonie i zrobiliśmy imprezę, super się bawiliśmy. Czarek cały czas się na mnie dziwnie gapił, czułam się nie komfortowo ale starałam się nie zwracać na to uwagi. Nagle gdy wszyscy byliśmy już pijani Czarek do mnie podszedł i złapał za rękę, zaprowadził mnie do swojego pokoju, położył na łóżku i zaczął rozbierać (i potem wszyscy wiemy co się stało-autorka)
Pov Czarek Nykiel:
Obudziłem się z Moniką w łóżku, ona i ja byliśmy rozebrani, coo nie to nie może być to co ja myśle, przecież ja kocham pati. Monika się obudziła.
M: co my tu robimy!!!
Cz: właśnie nie wiem, ja nie chciałem, jak coś ci zrobiłem to przepraszam.
M: byliśmy pijani, nic się nie działo okej, zapominamy o tym okej?
Cz: okej
Pov Monika Kociołek:
Nie chciałam wierzyć w to ze coś robiłam z Czarkiem, przecież ja kocham Karola!! Dobra spokojnie, nic się nie działo, zapomnij o tym. Starałam się o tym nie myśleć. Spojrzałam na godzinę i była 10, a o 11 mieliśmy nagrywki. Szybko się pomalowałam, ubrałam. Zaszłam na dół, jak zwykle byłam spóźniona.
M: hejka jestem już, sorki za spóźnienie.
N: Oki, nic się nie dzieje.
M: a co nagrywamy?
N: 24h kajdanki z całym teamem.
T: ooo super!
210 słów
Za wszystkie błędy przepraszam, jutro kolejne rozdziały ❤️
