Początek świata

24 3 0
                                    

Świat był od zawsze dla nas zagadką. Skąd się wziął? Jak powstał? Ta wiedza od zawsze wykraczała poza nasze rozumowanie. Najprostszym wyjaśnieniem jest magia, ale ona również skrywała i skrywać będzie przed nami wiele niepojętych tajemnic. 

Za pomącą tej wszechobecnej magii Wielka Bogini stworzyła nasz świat i postanowiła w nim zamieszkać. Najpierw sprawiła, że na jałowej ziemi znikąd wyrosły drzewa i krzewy, a następnie trawy, kwiaty, zioła, mchy i paprocie oraz wszelkiego rodzaju małe i większe roślinki. Stworzyła przepiękną krainę pełną łąk i lasów. Ale nie była zadowolona ze swego dzieła. Postanowiła stworzyć wielkie puszcze, dżungle, które swoją wielkością i pięknem zdołałyby ją zachwycić. Jak postanowiła, tak i zrobiła. A skoro zaczęła tworzyć już coś wielkiego, to żeby było ciekawiej, stworzyła pagórki, wzgórza, góry i ogromne przełęcze z klifami. Zauważyła jednak, że rośliny do życia potrzebują wody. Na jedno jej skinienie w górach spadł śnieg, słońce zaczęło go topić i ze szczytów popłynęły rzeki, tworząc jeziora i małe rozlewiska. Ale to nie wystarczyło. Potrzebne były chmury, więc je stworzyła. Dmuchnęła zimnym i gorącym powietrzem, aby stworzyć wiatr. Wiatr zaczął gonić chmury po niebie, z których miała spadać na ziemię woda. Po skończonej pracy odpoczywała, ale nie spodobało jej się, że wszędzie jest tak cicho. Wielka Bogini powołała więc do życia zwierzęta chodzące i latające. Były one zwyczajne, ich umysły nie były złożone, a potrzeby - małe. Tak powstało pierwsze życie w naszym świecie. Stwórczyni życia i wszystkiego co znamy czuła się w swoim domu samotna. Mimo zwierząt, z którymi spędzała mnóstwo czasu, nie miała z kim porozmawiać, co bardzo jej doskwierało. Dała więc części zwierzętom mowę i trochę magii, tworząc w ten sposób Magiczne Bestie. Stały się one jej najlepszymi przyjaciółmi i zapominając z czasem kim były, zaczęły wywyższać się nad zwierzętami. Wielka Bogini widząc to, stworzyła dwa ogromne wzniesienia, a pustkę między nimi zalała wodą tak rozległą, żeby żadna ze stron nie mogła się przedostać. W ten sposób powstały oceany i morza. Pilnowała, aby kochać zwierzęta i magiczne bestie tak samo i poświęcać im tyle samo uwagi. Po pewnym czasie stworzyła zwierzęta zamieszkujące wody, aby bezkresne tonie nie były martwe. Widząc miłość matek do swych młodych, Stwórczyni zapragnęła mieć dzieci. Utkała więc dwoje z magii, chłopca ze światła, a dziewczynkę z mroku i bardzo ich pokochała. Byli to przodkowie wszystkich ras zamieszkujących nasz świat, a imiona ich brzmiały Lux - światło i Tenebris - mrok. Wychowywała ich na powierników jej mądrości, chciała powierzyć im wszystkie sekrety jakie sama zgłębiła, a było ich wiele. Z jakiegoś jednak powodu rodzeństwo z wiekiem zaczęło się od siebie oddalać, a nawet rywalizować. Wielka Bogini czując ich wzajemną niechęć postanowiła poddać ich próbie i w ten sposób ich pogodzić. Mieli oni stworzyć istoty rozumne na wybranych przez siebie lądach. Dziewczyna wybrała kontynent magicznych bestii, a chłopak kontynent zwierząt. Lux ulepił z gliny ludzi i zaczął nauczać ich rzemiosła i nauk, Tenebris zaś używając magii utkała wróżki, demony, ogry, orki, krasnoludy, elfy, syreny i różnego rodzaju stwory wywodzące się z mroku oraz światła i również zaczęła ich uczyć rzemiosła i nauk, ale nauczyła ich również tkać magię. Widząc to ludzie, również zaczęli pragnąć magii, jednak Lux nie był zbyt pilnym uczniem i nie mógł im dać tej wiedzy. Poprosili oni wtedy Tenebris o pomoc, a ta się zgodziła. Wydawało się, że wszystko zmierza ku lepszemu, ponieważ stosunki rodzeństwa bardzo się polepszyły. Jednak nie trwało to długo. Ludzie spragnieni magii odchodzili od Luxa i zaczęli czcić Tenebris. Chłopak próbował ich przekonać, aby wrócili, ale na próżno. Sądząc, że nie otrzyma pomocy od matki, zaatakował Tenebris, ale w jej obronie stanęli ludzie. Poza tym jego siostra była od niego silniejsza i nie mógł jej pokonać. Chcąc ją zranić, przekonał ludzi, aby zabijali inne rasy, bo gdy je pokonają, będą mieli całą magię dla siebie. I tak się stało. Zrozpaczona Tenebris w odwecie zaatakowała brata. Chciała go zmusić, żeby pomógł jej powstrzymać walczących, ale bezskutecznie. Wielka Bogini nie mogąc pogodzić rodzeństwa, zamieniła ich w kamienne posągi i umieściła każde z nich na osobnych kontynentach. Pomiędzy dwa lądy podzieliła również walczących ludzi i inne rasy, a następnie zabrała im część magii. Te lądy to dwa pradawne kontynenty Onuos i Deos. Następnie popadła w taką rozpacz, że płakała trzy dni i trzy noce. Obchodzimy je dzisiaj jako święto nazywane Trzema Dobami Łez. Wielka Bogini czując, że odniosła klęskę postanowiła odejść. Przed odejściem jednak dała wszystkim rasom jeszcze jedną szansę. Mając nadzieję, że kiedyś znajdzie się ktoś godny, oderwała kawałek lądu od reszty i sprawiła, że zaczął latać. Tak powstała Mistyczna Wyspa. Umieściła na niej tajemnice magii, najbardziej skrywane sekrety świata. Następnie odeszła zostawiając nas samych sobie. Nastał wtedy czas chaosu. Tak narodził się nasz świat.

Legendy AbsydianuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz