Jestem Mia i straciłam moją mamę w wypadku samochodowym. Nie wiem do tej pory kto ją zabił bo sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Istnieje cień szansy że to mój ojciec, który uciekł od mamy jak tylko dowiedział się o ciąży.
Pracuję w kawiarni i w sumie nic ciekawego się tam nie dzieje. Same pustki. Dzisiaj podobno ma przyjść ktoś wyjątkowy.
Szef kazał mi posprzątać kawiarnię zanim on się pojawi. Włączyłam sobie piosenkę "Up all night" i wzięłam się za robotę. Kiedy skończyłam razem z Larą moją przyjaciółką wypiłyśmy kawę i usiadłyśmy na chwilę.
Lecz tego kto wszedł chwilę później się nie spodziewałyśmy. Do kawiarni na rogu miasta wszedł nie kto inny tylko...
CZYTASZ
Z nim... |L.T
FanfictionMia już od roku zmaga się ze śmiercią matki. O ojcu też wiele nie mogła mówić ponieważ on nawet nie wie o jej istnieniu. Dziewiętnastolatka poznaje Louisa Tomlinsona - członka najpopularniejszego boysbandu na świecie. On staje się dla niej podporą w...