*Deku*
Myśl że mogła zobaczyć moją twarz nie dawała mi spokoju. Do czasu gdy usłyszałem śmiech dziecięcy śmiech który się do mnie zbliżał. W pewnym momencie ucichł a chwilę potem zza drzewa wyłoniły się jakieś dzieci które o dziwo przypominały żaby za nimi pojawiła się dziewczynka która też wyglądała jak żaba. Najwyraźniej mają żabią zdolność była to moja pierwsza myśl. Po chwili dzieciaki na mnie spojrzały i się mnie przestraszyły i podbiegły. Do najstarszej z nich była na oko w wieku dziewczynki z wcześniej.
-Kim jesteś? - zapytała mnie lekko przestraszona. - I czego od nas chcesz?!
W jej głosie było można odczuć strach. Lecz ku mojemu zdziwieniu nie bała się o siebie lecz o swoje rodzeństwo. Trzeba przyznać że mi tym zaimponowała. Więc postanowiłem jej odpowiedzieć.
-Od was nie chce nic. - Odpowiedziałem ale postanowiłem ich trochę postraszyć-Przynajmniej na razie. A kim jestem jestem demonem. A kiedy jeszcze raz was zobaczę tak puźno samych w lesie może to się źle dla was skończyć.
Mówiąc to się uśmiechnołem. Moje straszenie przyniosło zamierzany efekt gdyż dzieciaki coraz bardziej się bały. Postanowiłem odejść i się teleportować. Teleportowałem się do okolicy szkoły UA żeby się jej przyjżeć z bliska oraz z lotu ptaka w końcu to tutaj mam pracować przez najbliższy czas. Jestem bardzo ciekawy kto będzie w mojej klasie oraz kto będzie jej wychowawcą. Kiedy przyjrzałem się już szkole postanowiłem przyjąć formę człowieka nie za bardzo jej lubiłem gdyż nie mogłem latać bo była słabsza pod każdym względem.
Nie mogłem się doczekać jutra gdyż to wtedy są egzaminy do tej szkoły.
CZYTASZ
Posłaniec piekła Deku
AdventureA co jeśli Deku byłby demonem i to jednym z potężniejszych. I musiałby udać się do świata ludzi w celu wypełnienia ważnej misji Zdjęcie początkowe pobrane z internetu
