Hyunlix...miłość czy nienawiść?

Rozdział 2 ,,Zdrada"

Następnego dnia gdy Felix wstał Hyunjina już nie było. Felix powiedział smutny: I znów poszedł wcześnie do pracy. Tym czasem gdy Felix rozmyślał Hyunjin podpisywał dokumenty gdy nagle bez pukania weszła Dahyun.
Hyunjin popatrzał się na nią morderczym wzrokiem i powiedział ozięble:Czego chcesz?! Na to Dahyun:
Czemu tak ozięble? Nie przywitasz się
ukochaną kuzynką???
Na to chłopak:Nie a teraz wynoś się
z mojego gabinetu!!!... nie mam ochoty z tobą gadać!!!
Dziewczyna nie wtrzymała i wyszła
trzaskając drzwiami.
Hyunjin usiadł na krześle i westchnął
głośno. Wtedy wszedł Lee Know i spytał się chłopaka:Hyunjin...wszystko w porządku???... Na to Hyunjin: Była
u mnie Dahyun i się zirytowałem.
Lee Know był przyjacielem dziewczyny i Dahyun poprosiła go o to żeby po pracy poszedł z Hyunjinem
do klubu żeby się odstresować i jakby
Hyunjin nie patrzał nie spostrzeżenie
miał dosypać mu narkotyki do napoju. Po
pracy Lee Know i Hyunjin poszli do klubu...Gdy Hyunjin poszedł do łazienki Lee Know dosypał mu do napoju narkotyki,które dała mu jego bestie i chłopak pomyślał z wrednym
uśmieszkiem:teraz się zabawimy kochaniutki. Gdy Hyunjin wrócił z łazienki to napił się łyka swojego napoju to zaczeło mu się kręcisz w głowie i wylądował w łóżku z Lee Know'em...Gdy się zabawiali to Dahyun i Felix weszli do pokoju dla VIP i chłopak nie mógł uwieżyć własnym oczom że jego miłość zdradza go z innym. Zaczoł płakać... zapłakany wybiegł z tamtąd i pobiegł do domu. Następnego dnia Hyunjin nic nie
pamiętał gdy zobaczył nagiego chłopaka zdał sobie sprawę że Lee Know go wykorzystał. Szybko wstał, ubrał się i pobiegł do domu bo Dahyun  napisała mu sms,w którym  napisała że go przeprasza za to że to ukartowała i że Felix to widział bo po
niego zadzwoniła. Chłopak przypomniał sobie że jego miłość jest delikatna jak płatek śniegu. Ze łzami oczach pobiegł jak najszybciej do domu.