1.1

63 2 1
                                        

Hej! Mam na imię [T.I][T.N] i mam 16 lat. Kilka dni temu przeprowadziłam się do Tokyo, wcześniej mieszkałam w wiosce która nie cieszyła się sporą ludnością. Muszę przyznać że gdy mieszkałam w tej cudownej wiosce, miałam znajomych, przemiłych sąsiadów. Teraz czuję się jak wyrzutek do którego nikt nie chce gadać, zapytać jak się czuję. W skrócie nie mam w Tokyo w znajomych. Rodzice doskonale o tym wiedzieli, tata otworzył własną firmę i nie mają dla mnie w ogóle czasu. I wiem, że za kilka dni szkoła i z pewnością kogoś poznam.

𝓦𝔂𝓰𝓵𝓪̨𝓭, 𝓬𝓱𝓪𝓻𝓪𝓴𝓽𝓮𝓻, 𝓲𝓽𝓹:

𝓐𝓴𝓾𝓻𝓪𝓽 𝔀𝔂𝓰𝓵𝓪̨𝓭 𝔀𝔂 𝔀𝔂𝓶𝔂𝓼́𝓵𝓪𝓬𝓲𝓮, 𝓪𝓵𝓮 𝔃𝓪 𝓽𝓸 𝓳𝓪 𝓬𝓱𝓪𝓻𝓪𝓴𝓽𝓮𝓻 𝔀𝔂𝓶𝔂𝓼́𝓵𝓮̨. 𝓓𝓪ł𝓪𝓫𝔂𝓶 𝔀𝓪𝓶 𝓬𝓱𝓪𝓻𝓪𝓴𝓽𝓮𝓻 𝓭𝓸 𝔀𝔂𝓶𝔂𝓼́𝓵𝓮𝓷𝓲𝓪, 𝓪𝓵𝓮 𝔀𝓽𝓮𝓭𝔂 𝓶𝓸𝓰ł𝓪𝓫𝔂 𝓼𝓲𝓮̨ 𝓱𝓲𝓼𝓽𝓸𝓻𝓲𝓪 𝓷𝓲𝓮 𝔃𝓰𝓪𝓭𝔃𝓪𝓬́! 𝓟𝓻𝔃𝓮𝓹𝓻𝓪𝓼𝔃𝓪𝓶 :(

[T.I] jest dziewczyną bardzo towarzyską, lubi rozmawiać, poznawać innych ludzi, lecz boi się że nie zostanie zaakceptowana przez rówieśników. Szybko popada w złość, chciałaby mieć chłopaka, lecz po jej historiach z płcią męską można wnioskować że nie potrafi zbytnio uwieść, romantyzować.


Kilka dni później:

Budzik zadzwonił o 07:00, ja pełen energii wstałam z łóżka, po chwili pościeliłam je. Mama jak zwykle zrobiła mi śniadanie.

[T.I] - Co na śniadanie? *zapytałam z zaciekawieniem*

Mama - Płatki z mlekiem. Nie mam czasu zrobić ci porządne śniadanie.

[T.I] - Wolałam nie pytać....

Mama - mhm *spojrzała na mnie obrażonym i znudzonym wzrokiem*

Ubrałam się i nie myślałam o tym co się stało w kuchni. Przyglądałam się mundurkowi i nagle usłyszałam dźwięk....

Tata - Schodź na dół! Za 20 minut masz lekcje, a trochę drogi mamy do twojej szkoły!

[T.I] - Tak, już idę! *Krzyknęłam i z pośpiechem zeszłam na dół nie patrząc na schody przed moim domem. Było słychać mały huk i spadłam ze schodów. Wszystko było okej, tylko zdrapałam sobie mocno kolano. Nakleiłam plaster w aucie i ruszyliśmy. Mój tata skupiał się na jeździe, a ja podziwiałam Tokyo. Po 10 minutach dojechaliśmy do szkoły.
Szkoła była duża i piękna, zupełnie inna niż do tej do której chodziłam. Pobiegłam szybko by zdążyć na pierwszą lekcję. Nie patrząc gdzie biegłam, przypadkiem wpadłam na piękną dziewczynę w fioletowych włosach. Wyglądała na miłą. Zawstydziłam się, i jedyne co powiedziałam to ciche „p-przepraszam".... I uciekłam. Szybko zaklimatyzowałam się w nowej klasie, i poznałam wiele osób.

[T.K] Hej.... Ty.....

[T.I] Do mnie to było?

[T.K] Tak.... Nie wiesz o tej szkole zbyt dużo....

[T.I] Nie rozumiem.... Jestem w tej szkole nowa, i mam prawo nie wiedzieć wszystkiego.

[T.K] Opowiem ci coś.... W tej szkole jest 7 cudów. Jeden z nich to dziewczynka o imieniu Hanako-san. Jest to duch który znajduje się w damskiej toalecie, w trzeciej kabinie. Legenda głosi że jeśli go przywołasz, to spełni twoje jedno życzenie, lecz w zamian, zabierze tobie coś cennego. Żeby go przywołać trzeba zapukać 3 razy i powiedzieć Hanako-san, Hanako-san, jesteś tam? Lub coś w tym stylu....Kumasz? *powiedziała ucieszona*

[T.I] Okej? *Chciałabym to sprawdzić*

*Dzwonek*

[T.I] Najwyraźniej sprawdzimy na następnej przerwie.

*po lekcji*

Ucieszona wybiegłam ze sali. Bo chciałam jak najszybciej zobaczyć czy ten „Hanako" to prawda.

Tak jak mówiła [T.K] trzeba iść do damskiej toalety, i zapukać 3 razy do 3 kabiny i powiedzieć „Hanako-san, Hanako-san, jesteś tam?"

Tu chyba jest toaleta damska, wejdźmy. Z pozoru wygląda niewinnie, dobra....

*Puk, puk, puk* Hanako-san, Hanako-san, jesteś tam?

Nic się nie stało. Po chwili ktoś mnie złapał za ramie.

Hanako-san - Hej, przywołałaś mnie pewnie bo chcesz żebym spełnił twoje jedno życzenie?

[T.I] Yyyyyyy....

Hanako-san - Powiedz imię, nazwisko, klasę, a ja spełnię twoje jedno życzenie. Oczywiście życzenie też musisz powiedzieć, a ja zabiorę tobie coś cennego.

[T.I] - Jestem [T.I] [T.N] i chodzę do klasy 1B.
Moje życzenie to.... Żebym znalazła znajomych i miłość swojego życia....

Hanako-san - *wyciąga książkę pod tytułem „jak znaleść przyjaciół i miłość swojego życia".

[T.I] - To tyle?

Hanako-san - Tak, i teraz daj mi coś cennego.... *Nagle z ręki Hanako spadło jakieś kółko, wyglądało na jadalne*

[T.I] Nie będę Ci nic dawać! Włożyła te kółko do ust.

Hanako-san - N-nie połykaj tego.... [T.I]! To łuska syreny!

[T.I] Połknęła łusk syreny i nagle zrobiło jej się czarno przed oczami.

675 słów.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 13, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Hanako-kun x reader x TsukasaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz