Czarna Stopa podniósł głowę. Leżał na swoim legowisku.
- Co znowu? - zapytał zmęczony.
Był wysoki księżyc. Pociemniała Pręga ciągle do niego przychodził i pytał się jednej i tej samej rzeczy.
- Jeśli nie odpowiesz na to pytanie, będę cię nim męczył aż do twojej lub mojej śmierci - wymamrotał Pociemniała Pręga.
- Pociemniała Pręgo, zadajesz mi to pytanie od księżyca! - warknął cicho Czarna Stopa.
Po chwili Pociemniała Pręga odwrócił się i poszedł na swoje legowisko. Wymamrotał coś, ale Czarna Stopa tego nie zrozumiał.
(*)
Czarna Stopa obudził się. Było już wysokie słońce. Zauważył, że jest sam w legowisku. Wyszedł z niego i podbiegł do stosu, aby coś zjeść.
- Witaj Czarna Stopo - przywitała go Iglasty Krzew.
- Witaj Iglasty Krzewie - powiedział Czarna Stopa.
- Jak się miewasz? Czy Pociemniała Pręga nadal zadaje ci to pytanie? - pytała kotka.
- Pociemniała Pręga mnie irytuje! Byliśmy najlepszymi przyjaciółmi, ale to pytanie zepsuło naszą przyjaźń - westchnął Czarna Stopa.
Iglasty Krzew była jego ulubioną kotką
w Klanie. Mówił jej wszystkie rzeczy bez obawy, że powie je innemu członkowi Klanu.- Oh... Współczuję ci... - powiedziała Iglasty Krzew do kocura.
Czarna Stopa wziął mysz z stosu i zaczął ją jeść.
- Niech koty tego Klanu zbiorą się pod wysoką skała! - krzyknął Ciemna Gwiazda.
Czarna Stopa szybko dokończył jeść mysz i usiadł obok Iglastego Krzewu.
- Wszyscy są? - upewnił się przywódca.
Lider popatrzył na zebranych. Wśród nich zobaczył sześcioksiężycowe kociaki.- Kruczko, zostajesz uczennicą Klanu Księżyca. Jako uczennica dostajesz imię Krucza Łapa. Twoim mentorem jest... - zamyślił się kocur. - Czarna Stopa!
Czarna Stopa popatrzył wystraszony na przywódcę. Że on miał być mentorem Kruczej Łapy? Jak na złość! Nie chciał być drapany.
- Hebanku, zostajesz uczniem Klanu Księżyca. Jako uczeń dostajesz imię Hebanowa Łapa, a twoim mentorem zostaje Gwieździsty Strumień. - ciągnął Ciemna Gwiazda.
Czarna Stopa popatrzył zmartwiony na Iglasty Krzew. Czy ona też zostanie mentorką jednego z dwóch ostatnich kociaków? Czy też będzie dzieliła się z nim bólem?
- Szarku, zostajesz uczniem Klanu Księżyca. Dostajesz imię Szara Łapa. Twój mentor zwie się... - znów urwał przywódca - Iglasty Krzew.
Czarna Stopa zdziwił się. Czy przywódca czyta w jego myślach? "Žeby tylko Pociemniała Pręga został mentorem najgorszego kociaka - pomyślał Czarna Stopa - Tak się zemszczę..."
- Cieńku. Dziś zostajesz uczniem Klanu Księżyca, a twoje imię brzmi Cienista Łapa. Twoim mentorem jest Łagodny Blask - dokończył mianowanie lider.
"Na Klan Gwiazdy! Dlaczego Pociemniała Pręga nie jest mentorem tego ostatniego ucznia? Lisie Łajno!" - pomyślał wściekły kocur..
(*)
Krucza Łapa podeszła do swojego mentora.
- Czarna Stopo, możemy iść posłuchać opowieści starszyzny? - zapytała słodko.
- Dobrze. Chodźmy. Zaraz się rozmyślę
i nie pójdziemy - miauknął kocur.Czarna Stopa wstał niechętnie z trawy
i ruszył w stronę legowiska starszyzny.
W środku czekała ich miła niespodzianka.- Witaj, Nakrapiana Rano - przywitała się Krucza Łapa. - Możemy posłuchać twoich opowieści?
- Witaj, Krucza Łapo. Możesz posłuchać opowieści, ale czy to nie czas na trening? Hę? - odpowiedziała starsza ich Klanu.
- Proszę...! Opowiedz mi chociaż trochę! Proszę! - błagała uczennica.
- Opowiem pod warunkiem, że potem będziesz ładnie ćwiczyła. Obiecujesz? - zapytała kotka.
- Obiecuję - odpowiedziała Krucza Łapa.
Miłą niespodzianką okazała się... Iglasty Krzew z Szarą Łapą! "Na Klan Gwiazdy! Jak to możliwe?" - Pomyślał kocur.
Iglasty Krzew popatrzyła na Czarna Stopę. Po jej wyrazie pyska poznał, że też jest zaskoczona.
- Witaj, Czarna Stopo. Z kąd tu jesteś? - miauknęła kotka.
- Witaj. Krucza Łapa mnie tu zaciągnęła. Później potrenujemy. Poprosiła Nakrapianą Ranę o opowiedzenie historii. Obiecała jej, że ładnie będzie ćwiczyła - zamruczał kocur.
- Fajnie. Szara Łapa też mnie tu zaciągnęła. Starszy też mu opowiada historię. Potem potrenujemy - rzekła Iglasty Krzew.
- A... Dlatego! - mruknął pod nosem Czarna Stopa.
Niestety, cała przyjemność minęła bardzo szybko. Kotka musiała już iść. Kocur się zasmucił.
- Krucza Łapo, możemy już trenować? - niecierpliwił się kocur. Chciał mieć trening z głowy.
- Już idę!
C.D.N
---
600 słów
CZYTASZ
Zapomniany Klan
Action"Nikt już nie pamięta o nas i o tym Klanie..." Czarna Stopa do Iglastego Krzewu po opuszczeniu Klanu przez prawie wszystkich członków "KIEDYŚ NAPISZĘ TEN OPIS"